Punkt zwrotny
... się po całym budynku, nie omijając mojej nory bez okien, interesanci i listonosze przychodzili i wychodzili. Ja wdychałam śmierdzące farby i po staremu zmieniałam kasety. Aby dotrzeć na moją poranną wtorkową ...
... się po całym budynku, nie omijając mojej nory bez okien, interesanci i listonosze przychodzili i wychodzili. Ja wdychałam śmierdzące farby i po staremu zmieniałam kasety. Aby dotrzeć na moją poranną wtorkową ...
... , albo listonosz przynosi kolejne wezwanie z prokuratury, lekko się załamuję i zastanawiam się, ile czasu jeszcze to wszystko będzie trwać. Nie rozumiem postępowania tej kobiety. Przecież ja też jestem kobietą ...
... się, zmieni w jędzę, ewentualnie (daj Boże) ucieknie z listonoszem. Wódkę zawsze można kupić, zagoi się głowa po roztrzaskanej butelczynie. I nawet Tyrmand w końcu pogodził się z Kisielewskim. Pozostaje ...
... . Wreszcie przekonałam się, że kominiarze naprawdę przynoszą szczęście. Jestem szczęśliwą mamą dwójki chłopców, a on – kominiarz - jest moim mężem. Połączyła nas wspólna pasja i przegląd kominów. Czasem warto porozmawiać z hydraulikiem, ...