Japońskie rowery, które zmieszczą się w aktówce
MARICRUZ • dawno temuSkładane rowery poza funkcją wynikającą z nazwy mają zwykle dwie wspólne cechy: są brzydkie i niewygodne. Żadne z tych stwierdzeń nie jest prawdziwe w przypadku tych japońskich składaków.
Małe koła i nieelegancki kształt ramy czynią ze składanych rowerów łatwy do przenoszenia środek transportu, ale również oszpecają je, a nierzadko wpływają ujemnie na komfort jazdy.
Nowoczesne wynalazki w rodzaju rowerów przekształcanych w plecak może i wyglądają oryginalnie, ale daleko im do klasycznych projektów oferowanych przez producenta dwukołowców przedstawionych na zamieszczonych zdjęciach.
Dostępne są dwie wersje składanych jednośladów: sportowa i miejska. Pierwsza jest wzorowana na klasycznych kolażówkach, druga została zaprojektowana specjalnie z myślą o japońskich biznesmenach. Choć w tym przypadku projektant nie zrezygnował z małych kół, to cała konstrukcja jest wciąż dość ładna.
Klasyczny wygląd wersji sportowej powinien spodobać się każdemu tradycjonaliście. W przypadku miejskich rowerów postawiono na funkcjonalność. Wysoko umieszczone siodełko umożliwia wygodną obserwację drogi, a podwójna rama świetnie nadaje się do przechowywania aktówki.
Student skonstruował rewelacyjny składany rower (wideo)
Jeżeli zainteresował Was któryś ze składanych rowerów, to musicie niestety przygotować się na spory wydatek. Wersja sportowa, w zależności od wielkości kół, kosztuje od 2450 do 3000 funtów. Miejski składak jest nieco tańszy – 1250 funtów. Aby stać się właścicielem któregoś z pojazdów, należy złożyć e-mailowe zamówienie. Adres i szczegółową ofertę znajdziecie natej stronie.
Skąd tak wysoka cena? Ramy są ręcznie wykonywane przez 71-letniego japońskiego mistrza rzemiosła, a w proces nakładania farby zaangażowano dwie różne firmy.
Źródło: Gadżetomania.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze