Fryzura do pracy - jak wyglądać pięknie przez 8 godzin?
TYNKA • dawno temuFryzura do pracy to twardy orzech do zgryzienia. Rano nie mamy przecież zbyt wiele czasu, by ją układać i dopieszczać. Przydałoby się coś szybkiego, eleganckiego, a jednocześnie robiącego wrażenie. Najczęściej decydujemy się na zwykły kucyk, bo w ten sposób najłatwiej zapanować nad czupryną. Ale pozostaje niedosyt, bo przecież kobieta zmienną jest, chcemy zaskakiwać także fryzurą. Jak to zrobić?
Krok 1
Kucyk nie jest wcale złym rozwiązaniem, ponieważ w tym sezonie rzeczywiście stał się modny. Pamiętaj żeby nie wiązać go wysoko, ale tuż przy szyi. Ważne jest również odpowiednie dobranie gumki. Powinna być mała i zlewać się z kolorem włosów. To przecież nie gumka ma być ozdobą.
Krok 2
Najłatwiej po prostu rozpuścić włosy. To również dobry pomysł, ale wcześniej musimy odrobinę pomóc im w ułożeniu. Jeśli tego nie zrobimy, po kilku godzinach w biurze, fryzura nie będzie wyglądała zbyt estetycznie. Najlepiej ją ujarzmić z pomocą prostownicy. Jeśli obawiasz się, że zajmie ci to zbyt dużo czasu, kup specjalny płyn do prostowania włosów, który znacznie przyspieszy cały proces. Po kilku razach dojdziesz do wprawy i prostowanie zajmie zaledwie kilka minut.
Krok 3
Ale kobieta zmienną jest. Czasem jesteśmy w nastroju na małe figlarne loczki, a innym razem na romantyczne, delikatne fale. Oczywiście możemy osiągnąć taki efekt. Trzeba jednak zainwestować w lokówkę. Najlepiej taką, której wymieniane końcówki zapewnią nam efekt o jakim marzyłyśmy.
Krok 4
Modne fryzury na 2010 to również warkocze. Warto trochę poćwiczyć i zaplatać je do pracy. Wyglądają bardzo elegancko i efektownie, zwłaszcza tzw. francuz czy kłos.
Krok 5
Niestety wszystkie zabiegi stylizacji włosów, bardzo je niszczą. Jak dbać o włosy? Dlatego nie możemy zapomnieć o odpowiednich kosmetykach do włosów. Szampon, odżywka, maski do włosów płyn, do prostowania, który chroni przed gorącem, maski do włosów. To wszystko sprawi, że nasza fryzura do pracy zawsze będzie wyglądała elegancko i pięknie.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze