Biżuteria XXS - potencjał XXL
MAGDA • dawno temuKilka tygodni temu pisaliśmy o wielkiej biżuterii, która szturmem wdarła się na tegoroczne pokazy mody rujnując tym samym nadzieje naszych prababci, że kiedykolwiek założymy jeszcze ten "śliczny, malutki naszyjnik", który podarowała nam na ostatnie urodziny. Jeśli przyjrzeć się jednak łańcuszkom (łańcuchom?!) zwanym XXL w oczy rzuca się nie tyle rozmiar co urozmaicenie — kolorowe kamienie, korale, drewniane figurki, pióra, fuzja barw i kształtów… Czy w imię trendu musimy decydować się zatem na przygważdżające do ziemi, nierzadko pozbawione wyrazu dodatki? A może warto postawić na coś subtelnego ale zwariowanego i — przede wszystkim — lekkiego! To idealne dodatki do sukienki. W galerii przedstawiam Wam kilka propozycji prosto z malutkich butików w zabytkowej Hadze i Delft. Inspirowane naturą cacka od Michaela Michauda, kwiecisty raj Les Nereides, czy biżuteryjna moda art deco w wydaniu Michal Negrin to nie tylko najnowsze produkty must-have, ale także kopalnia pomysłów z serii "zrób to sam". Enjoy! zdjęcia: 1. Michael Michaud 2. Les Nereides 3. Michel Negrin 4. Michael Michaud 5. Michael Michaud 6. Les Nereides, www.regencies.com 7. Michael Michaud 8. Michel Negrin 9. Michael Michaud 10. Les Nereides, Accesories Studio Online 11. Les Nereides, www.regencies.com 12. Michael Michaud
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze