Zaangażuj tatę do zajęcia się dzieckiem!
ISABELLE • dawno temu![](https://m.kafeteria.pl/tata-1-33eef5080e60c792c1b1429fd,730,0,0,0.jpg)
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Istnieje opinia, że kobietom łatwiej wejść w macierzyństwoniż mężczyznom w ojcostwo. Dzieje się tak podobno dlatego, że każda kobieta rodzi się już jako matka, a mężczyznastaje się ojcem, dopiero gdy na świecie pojawi się dziecko. I to jego dziecko. Jest w tym ziarno prawdy. Odwołując się do doświadczeń własnych lub czerpiąc z obserwacji, można dojść do takiego właśnie wniosku. Z pewnością bardziej naturalnym jest widok kobiety z wózkiem, ale czyż nie słodszy jest widok rosłego faceta trzymającego w swojej wielkiej dłoni malutką rączkę?
Zaangażowanie ojca w opiekę nad dzieckiem
Od lat podziwiamy kobiety, które potrafią łączyć życie zawodowe z życiem rodzinnym. Z uznaniem w oczach patrzymy na matkę rano odwożącą dziecko do przedszkola, jadącą do pracy, odbierającą pociechę z placówki, podającą rodzinie obiad, a wieczorem krzątającą się po kuchni i pokojach ze szczotką w ręku. Ale czy przypadkiem kogoś nie pomijamy? Istotnierola mężczyzny w życiu rodzinnym jest określona — zresztą sama natura mężczyzny na nią wskazuje. Wielu mężów i ojców wciąż niestety pogrąża się w pracy w pogoni za lepszym jutrem dla rodziny. Są jednak i tacy, i jest ich coraz więcej, którzy chętnie angażują się w sprawy związane z najbliższymi. Ostatnio stwierdzono, że rola ojca jest bardziej stresująca dla mężczyzn niż rola matki dla kobiet! Istnieje wiele czynników powodujących taką sytuację. Przede wszystkim kwestia stresu przed nieznanym.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Kobieta przez dziewięć miesięcy oswaja się z rosnącym pod jej sercem dzieckiem, czyta niezliczone stosy książek i poradników o macierzyństwie itd. Mężczyzna przeżywa okres ciąży kobiety po swojemu. Odczuwa lęk czy będzie umiał wejść w rolę ojca, czy zdołazaopiekować się dzieckiem, czy nie zrobi mu krzywdy, czy nie zaniedba matki dziecka i wreszcie czy da radę utrzymać rodzinę. To ostatnie łączy się z ważną kwestią finansową. Dziecko kosztuje – ubranka, pieluchy, akcesoria, wózek, łóżeczko, fotelik itd. Często z tego powodu mężczyzna bierze na siebie więcej pracy, przez co może czuć wyrzuty sumienia, że powoli staje się „weekendowym” ojcem. Być może mężczyzna boi się też bezradności w sytuacji, gdy nie będzie umiał pomóc dziecku w cierpieniu. Ale pamiętać należy, że również kobiecie jest ciężko, gdy widzi łzy malucha borykającego się z kolką. Z tym, że facetom trudniej poradzić sobie psychicznie z sytuacją niemożności. Do wszystkiego dochodzi jeszcze jedno, a mianowicie: wyczerpanie. My, kobiety jesteśmy przyzwyczajone do długofalowego bólu czy zmęczenia. Nasi panowie niestety ciężko to znoszą. Znamy przecież powiedzenie, że gdy mężczyzna głodny i zmęczony, to zły. Dlatego musimy o tym pamiętać i przybyć im z pomocą!
Rola ojca w życiu rodziny
Jeśli rozejrzysz się po pokoju, zobaczysz ile rzeczy jest do zrobienia. Trzeba pamiętać, że nasz tato jest bardziej osobą fizyczną. Jeśli widzisz porozrzucane zabawki w rogu pokoju, poproś swojego mężczyznę o poskładanie ich najlepiej według jakiegoś wzoru (pozwól mu go wymyślić) do jednego pudła. Następnie zaangażuj go w mycie malucha. Niech trzyma główkę i podłoży rękę pod nerki, żeby było bezpieczniej. Niech mówi do dziecka, robi do niego miny, aby odwrócić uwagę od mycia. Po skończonej kąpieli każ tacie zawinąć dzieciaczka w ręcznik, zanieść na przewijak i dokładnie wytrzeć. Następnie niech zostanie i patrzy, co robisz, a z czasem niech cię zastąpi. Niech zostanie z tobą, gdy będziesz kładła dziecko do łóżeczka, które uprzednio oczywiście zwycięsko złożył po zakupieniu. Gdy maleństwo uśnie, zabierz go do kuchni, nalejcie sobie lampkę wina i zapytaj go, jak wyobraża sobie przyszłość waszego dziecka. Mężczyzna to chodzący konkret, dlatego poproś o trzy konkretne rzeczy. Zobaczysz, jaki efekt przyniesie takie angażowanie ojca – więcej radości, mniej wyrzutów sumienia i dużo miłości.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze