Zaangażuj tatę do zajęcia się dzieckiem!
ISABELLE • dawno temuIstnieje opinia, że kobietom łatwiej wejść w macierzyństwoniż mężczyznom w ojcostwo. Dzieje się tak podobno dlatego, że każda kobieta rodzi się już jako matka, a mężczyznastaje się ojcem, dopiero gdy na świecie pojawi się dziecko. I to jego dziecko. Jest w tym ziarno prawdy. Odwołując się do doświadczeń własnych lub czerpiąc z obserwacji, można dojść do takiego właśnie wniosku. Z pewnością bardziej naturalnym jest widok kobiety z wózkiem, ale czyż nie słodszy jest widok rosłego faceta trzymającego w swojej wielkiej dłoni malutką rączkę?
Zaangażowanie ojca w opiekę nad dzieckiem
Od lat podziwiamy kobiety, które potrafią łączyć życie zawodowe z życiem rodzinnym. Z uznaniem w oczach patrzymy na matkę rano odwożącą dziecko do przedszkola, jadącą do pracy, odbierającą pociechę z placówki, podającą rodzinie obiad, a wieczorem krzątającą się po kuchni i pokojach ze szczotką w ręku. Ale czy przypadkiem kogoś nie pomijamy? Istotnierola mężczyzny w życiu rodzinnym jest określona — zresztą sama natura mężczyzny na nią wskazuje. Wielu mężów i ojców wciąż niestety pogrąża się w pracy w pogoni za lepszym jutrem dla rodziny. Są jednak i tacy, i jest ich coraz więcej, którzy chętnie angażują się w sprawy związane z najbliższymi. Ostatnio stwierdzono, że rola ojca jest bardziej stresująca dla mężczyzn niż rola matki dla kobiet! Istnieje wiele czynników powodujących taką sytuację. Przede wszystkim kwestia stresu przed nieznanym.
Kobieta przez dziewięć miesięcy oswaja się z rosnącym pod jej sercem dzieckiem, czyta niezliczone stosy książek i poradników o macierzyństwie itd. Mężczyzna przeżywa okres ciąży kobiety po swojemu. Odczuwa lęk czy będzie umiał wejść w rolę ojca, czy zdołazaopiekować się dzieckiem, czy nie zrobi mu krzywdy, czy nie zaniedba matki dziecka i wreszcie czy da radę utrzymać rodzinę. To ostatnie łączy się z ważną kwestią finansową. Dziecko kosztuje – ubranka, pieluchy, akcesoria, wózek, łóżeczko, fotelik itd. Często z tego powodu mężczyzna bierze na siebie więcej pracy, przez co może czuć wyrzuty sumienia, że powoli staje się „weekendowym” ojcem. Być może mężczyzna boi się też bezradności w sytuacji, gdy nie będzie umiał pomóc dziecku w cierpieniu. Ale pamiętać należy, że również kobiecie jest ciężko, gdy widzi łzy malucha borykającego się z kolką. Z tym, że facetom trudniej poradzić sobie psychicznie z sytuacją niemożności. Do wszystkiego dochodzi jeszcze jedno, a mianowicie: wyczerpanie. My, kobiety jesteśmy przyzwyczajone do długofalowego bólu czy zmęczenia. Nasi panowie niestety ciężko to znoszą. Znamy przecież powiedzenie, że gdy mężczyzna głodny i zmęczony, to zły. Dlatego musimy o tym pamiętać i przybyć im z pomocą!
Rola ojca w życiu rodziny
Jeśli rozejrzysz się po pokoju, zobaczysz ile rzeczy jest do zrobienia. Trzeba pamiętać, że nasz tato jest bardziej osobą fizyczną. Jeśli widzisz porozrzucane zabawki w rogu pokoju, poproś swojego mężczyznę o poskładanie ich najlepiej według jakiegoś wzoru (pozwól mu go wymyślić) do jednego pudła. Następnie zaangażuj go w mycie malucha. Niech trzyma główkę i podłoży rękę pod nerki, żeby było bezpieczniej. Niech mówi do dziecka, robi do niego miny, aby odwrócić uwagę od mycia. Po skończonej kąpieli każ tacie zawinąć dzieciaczka w ręcznik, zanieść na przewijak i dokładnie wytrzeć. Następnie niech zostanie i patrzy, co robisz, a z czasem niech cię zastąpi. Niech zostanie z tobą, gdy będziesz kładła dziecko do łóżeczka, które uprzednio oczywiście zwycięsko złożył po zakupieniu. Gdy maleństwo uśnie, zabierz go do kuchni, nalejcie sobie lampkę wina i zapytaj go, jak wyobraża sobie przyszłość waszego dziecka. Mężczyzna to chodzący konkret, dlatego poproś o trzy konkretne rzeczy. Zobaczysz, jaki efekt przyniesie takie angażowanie ojca – więcej radości, mniej wyrzutów sumienia i dużo miłości.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze