Fryzury, które się pamięta latami – sztandarowe uczesania z dawnych lat

Na pewno zapytane o niezapomniane stylizacje na głowie z przeszłych czasów mogłybyście wymienić co najmniej kilka. Mnie w pierwszej kolejności nasuwają się na myśl następujące:

Fryzura na Audrey Hepburn – za sprawą „Śniadania u Tiffany'iego” to uczesanie stało się znakiem firmowym odtwórczyni głównej roli w tym filmie. Gładko zaczesane do tyłu włosy z wielkim kokiem znalazły potem wiele naśladowczyń.
Fryzura na Betty Page – wydaje się, że ten typ uczesania powrócił i to z wielką pompą. Przykładem jest chociażby Dita Von Teese, która chyba najsilniej promuje zapomniany styl pin-up. Był czas kiedy taką fryzurę nosiła także Natalia Oreiro.
Fryzura na Marilyn Monroe – nieśmiertelna burza blond loków to od czasów Marilyn symbol seksapilu. Kontynuatorką tego trendu była w latach 90-tych Madonna.
Fryzura na księżną Dianę – rozpoznawalne na całym świecie uczesanie nadal jest modne, choć od czasów, kiedy był na nie prawdziwy szał minęło już sporo czasu. Dziś fryzura ta jest zaliczana do ikon w sferze stylizacji włosów, a jej uniwersalność sprawia, że nadal cieszy się sporą popularnością.
Fryzura na Annę Wintour – ta fryzura także przeżywa swój drugi renesans. Wykorzystała ją między innymi Lady Gaga.
Fryzura na Jackie Kennedy – bujna czupryna czarnych loków było tym co ją wyróżniało. Choć dama zwykle nosiła rozpuszczone, precyzyjnie wystylizowane włosy, to można było ją także widzieć w zaczesanych do tyłu.
Fryzura na Sophie Loren - to eleganckie uczesanie było popularne w latach 60-tych. Jedną z jego fanek była w tamtych czasach Sophie Loren.
 
Fryzura na Marlenę Dietrich – wytworne i bardzo zachowawcze uczesanie stało się symbolem kobiet w latach 30 – tych.
Wymieniać tak można by baz końca. Na pewno niezapomnianymi fryzurami są także czupryny Dolly Parton, Lisy Minelli, Sarah Fawcett, czyTwiggy. Pamięta się je latami.
Jakie byście jeszcze dodały do tego zestawienia?