Autostrada pod oknami

Barbara i Tomasz zaciągnęli kredyt na całe życie, by kupić ten dom. Chcieli ciszy, poczucia bezpieczeństwa i kontaktu z przyrodą, zamiast tego mają: smród, hałas, wypadki. Monika i jej rodzice od lat patrzyli na piękny las na horyzoncie i myśleli, że już zawsze będzie tu taka sielanka. Niestety. Co czują ludzie, którym pod oknem zbudowano ubojnię drobiu, poprawczak, autostradę czy żyją w sąsiedztwie lupanaru? CZYTAJ WIĘCEJ