Nietrafiony prezent
... , więc zaproszenie sprezentowałam koledze i jego żonie z okazji jego obrony dyplomu i ich parapetówki. Żona kolegi okazała się sztywniarą! Obejrzała, spojrzała na mnie jak na karalucha, a potem wyrzuciła prezent ... (było na okaziciela) jako ...