Czy jestem lesbijką? List do Seksuologa

Całe życie uczymy się o sobie czegoś nowego. Chcąc dowiedzieć się jak najwięcej, wciąż poszukujemy i eksperymentujemy w różnych sferach życia, także tych dotyczących naszej seksualności. Kim jestem? Jaką mam orientację? Pytanie to zadaje sobie z pewnością wielu młodych ludzi. Najważniejsze, aby żyć w zgodzie ze sobą i po prostu być szczęśliwym, do czego namawia seksuolog, Marta Kołacka.

Mam 17 lat. Przez dwa lata miałam chłopaka, z którym uprawiałam seks. W zasadzie byłam zadowolona z naszych intymnych relacji, chociaż z perspektywy czasu wydaje mi się, że jednak czegoś mi brakowało. Niedawno poznałam dziewczynę, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nie mogłam przestać o niej myśleć. Sprawy zaszły tak daleko, że znalazłyśmy się w łóżku. To, co przeżyłam z nią, było naprawdę fascynujące. Dopiero teraz wiem, jak powinien wyglądać seks. Mimo to przeraziłam się tym, co się stało, bo boję się reakcji otoczenia. Ukrywamy się przed wszystkimi, a zwłaszcza przed znajomymi. Zaczynam też zastanawiać się nad sobą. Czy to znaczy, że jestem lesbijką, czy może to normalne, że poszukuję? Czuję się zagubiona. Nigdy nie myślałam o swojej orientacji, po prostu miałam wpojone, że chłopak i dziewczyna to normalna para. Z drugiej strony to właśnie teraz jestem szczęśliwa i to pod każdym względem, ale kiedy patrzę w lustro, mam wyrzuty i wstydzę się tego, co się dzieje, bo wydaje mi się, że nie jestem normalna. Co mam robić? Skąd mam wiedzieć, czy jestem heteroseksualna czy nie? Proszę mi pomóc.

Kaja

Witam,

jesteś obecnie w związku z kobietą, mimo że wcześniej byłaś związana z chłopakiem. Czujesz się pogubiona i nie bardzo wiesz, co się z Tobą dzieje.

Zapytałaś, czy Twoje zauroczenie dziewczyną świadczy o Twojej orientacji. Jest zdecydowanie za wcześnie, aby wyciągać takie wnioski. Jesteś bardzo młoda, a orientacja seksualna może nie ujawniać się w pełni nawet do trzydziestego roku życia. Masz jeszcze sporo czasu na odkrywanie siebie  Możesz być  osobą heteroseksualną przeżywającą fascynację seksualną osobą tej samej płci, osobą homoseksualną, która dopiero teraz pozwala sobie na autentyczne zakochanie się,  jak i osobą biseksualną, którą pociągają tak kobiety jak i mężczyźni. Jak jest naprawdę – będziesz mogła przekonać się wraz z upływem czasu.

Orientacja seksualna nie czyni nikogo dobrym czy złym, normalnym czy nienormalnym. Nie mamy na nią wpływu, nie wybieramy jej, nie ma więc powodu, aby jej się wstydzić. Wszyscy zasługujemy natomiast na bycie szczęśliwymi. Jeśli ten związek uszczęśliwia Cię, namawiałbym Cię, abyś go nie odrzucała. Nawet jeśli nie jest to związek do końca życia tylko chwilowa fascynacja, pozwól sobie na samodzielne odkrywanie się oraz decydowanie o swoich relacjach. Inni mogą oceniać Twoje wybory, choćby przez pryzmat swoich uprzedzeń, ale nie będą żyć za Ciebie.

Pozdrawiam serdecznie,

Marta Kołacka

Masz problem, wyślij do nas list z pytaniem do seksuologa, magda.trawinska@kafeteria.pl (z dopiskiem List do Seksuologa)