"Zakładnik", reż. Michael Mann

Jeśli idzie o obowiązkowe elementy kina akcji, film wypada bez zarzutu. Znalazła się w nim efektowna, dobrze zmontowana strzelanina ze stosowną oprawą muzyczną, kilka scen mrożących krew w żyłach i trzymający tempo pościg. A na deser zgrabnie spuentowany finał.
image
Wojciech Zembaty

Płatny zabójca Vincent, grany przez osiwiałego (ani chybi od stresu) Toma Cruise'a, przybywa do Los Angeles. Ma za zadanie zlikwidować w ciągu jednej nocy pięć osób, świadków w procesie przeciwko szefowi miejscowej mafii. Zaczyna od zapewnienia sobie środka transportu. Terroryzuje bogu ducha winnego taksówkarza Maxa, który od dwunastu lat marzy o rozwinięciu własnego biznesu. Przymusowa współpraca zmusi Maxa do gruntownej rewizji życiowych założeń…

Jak na thriller film Manna jest cokolwiek nierealistyczny. Poruszanie się po mieście porwaną taksówką, z taryfiarzem trzymanym na muszce, wydaje się szalenie kłopotliwe. Nie lepiej zaopatrzyć się we własny samochód? W dodatku egzekutor Vincent jest gadatliwy i sarkastyczny. W chwilach wolnych od strzału snuje „życiowe” monologi, w stylu ciężkich gadek bohaterów Reichu Pasikowskiego. Skłonność do hamletycznych refleksji nie przeszkadza mu zresztą rozprawiać się, w mgnieniu oka, z całymi watahami uzbrojonych ochroniarzy. A zdawałoby się, że tego rodzaju bezlitosny killer winien mieć raczej nieskomplikowaną naturę i świadomość wielkości orzeszka.

Mankamenty scenariusza nie są jednak na tyle poważne, by mogły zepsuć przyjemność odbioru tego filmu. Zakładnik odróżnia się na korzyść od większości spotykanych dziś filmów akcji, za sprawą psychologicznego napięcia pomiędzy bohaterami. To miła odmiana po produkcjach, gdzie najbardziej wyrazistym elementem fabuły jest dźwięk przeładowywanej spluwy, pisk opon, czy trzask łamanych kości.

U Manna postacie rozmawiają ze sobą, nie poprzestając na stylowym komentowaniu poczynionych zniszczeń. Dramatyczna rozgrywka między zabójcą i taksówkarzem doprowadza ich do wzajemnego „wampiryzmu”. W rezultacie Vincent troszeczkę się uczłowiecza, a Max nabiera przydatnych cech twardego zawodnika. Ciekawe są zwłaszcza sceny, w których poczciwy taksówkarz wkracza w rejony półświatka z miasta aniołów.

Wybrane dla Ciebie
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Diety cud nie działają. Działa…
Diety cud nie działają. Działa…
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇