„Wyspa tajemnic”, Martin Scorsese

Klasyczny thriller kryminalny. Detektywi i mężczyźni po przejściach zagubieni w labiryncie nierozwikłanych tajemnic, niebezpieczne kobiety, problemy z tożsamością i rosnący deficyt zaufania - to zestaw żelaznych motywów kina noir. Film staranny, zdjęciowo wręcz porywający, opiera się na żywej kreacji Leonardo Di Caprio i ma mocny drugi plan.
Dorota Smela

Wyspa tajemnic to zgodnie z obowiązującą modą ukłon w stronę klasyki thrillera kryminalnego.
[photo position="inside"]20439[/photo]Mamy tu detektywa, który przybija na skalistą wyspę, by przeprowadzić śledztwo w murach wyjątkowo ponurej placówki. Wyspa Skazańców, jak ją nazywają miejscowi, niemal w całości zajęta jest bowiem przez olbrzymi szpital psychiatryczny, w którym przebywają kryminaliści z poważnymi zaburzeniami osobowości.
[photo position="inside"]20440[/photo]Teddy Daniels ma zbadać sprawę zniknięcia dzieciobójczyni, która dosłownie wyparowała ze swojej celi, zostawiając jedynie tajemniczą notkę. Detektyw i jego partner Chuck Aule nie mają łatwego zadania. Personel szpitala wyraźnie nabrał wody w usta, a pacjenci powtarzają gotowe formułki. Niechętni śledztwu są zwłaszcza lekarze i dyrektor placówki, ostentacyjnie poszukujący pięty achillesowej w psychice detektywa.
[photo position="inside"]20441[/photo]Danielsa dręczą migreny, wywoływane przez wojenne wspomnienia i wizje tragicznie zmarłej żony. Ale któż w tych czasach mógł sobie pozwolić na spokój ducha? W 1954 roku zmora faszyzmu wciąż przecież snuje się w tle, a na tapecie są już nowe koszmary: zimna wojna, groźba katastrofy nuklearnej, polowania na komunistów i kontrowersyjne metody w leczeniu chorób psychicznych, które przerażają jeszcze bardziej niż wszystkie wcześniej wyliczone zagrożenia.
[photo position="inside"]20442[/photo]Teddy wie, że coś złego dzieje się na wyspie, a sam szpital już wcześniej wzbudzał jego podejrzenia. Pytanie, czy w starciu z tak potężną instytucją nie przeszkodzą mu jego własne demony...

Detektywi i mężczyźni po przejściach zagubieni w labiryncie nierozwikłanych tajemnic, niebezpieczne kobiety, problemy z tożsamością i rosnący deficyt zaufania - to przecież zestaw żelaznych motywów kina noir.
[photo position="inside"]20443[/photo]Scorsese nie ukrywa, że jego film jest w pewnym sensie stylizacją, rozrzucając tu i ówdzie odsyłacze do konkretnych przykładów nurtu.

Teddy Daniels jest jak z klasycznego Człowieka z przeszłością Jacquesa Tourneura. Ale jego problemy z pamięcią i kompleks winy przypominają także kłopoty fałszywego lekarza z Urzeczonej Hitchcocka.
[photo position="inside"]20444[/photo]Zresztą od tego ostatniego Scorsese pożycza także kompozycję kadru - szarości skał i morskiej toni przypominają o klaustrofobii i poczuciu potrzasku, w jakim znajdowały się postaci z Zawrotu głowy. Można także w Wyspie znaleźć co nieco z filmów Otto Premingera czy Roberta Montgomery'ego i jego znakomitej Lady In the Lake.
[photo position="inside"]20445[/photo]Jest wreszcie owa przyprawiająca o dreszcze gotycka tonacja z upiornym szpitalem, jego ciemnymi korytarzami rozświetlanymi światłem błyskawic. Taka estetyka charakterystyczna była dla pewnej kategorii filmów czarnych, których heroiny okazywały się niestabilnymi psychicznie morderczyniami.

To tyle o kontekstach.
[photo position="inside"]20446[/photo]Teraz trzeba wreszcie powiedzieć, ile to wszystko jest warte. I niestety będą to słowa gorzkiego zawodu. Bo choć film jest w wielu miejscach bardzo staranny, zdjęciowo wręcz porywający, opiera się na żywej kreacji Leonardo Di Caprio i ma mocny drugi plan - jako całość wypada już znacznie słabiej. Wyspa jest filmem bardzo nierównym, a jej głównym problemem jest narracja.
[photo position="inside"]20447[/photo]W ferworze wywoływania klisz gatunkowych Scorsese wyraźnie zaniedbał bowiem rzecz najważniejszą - samo opowiadanie. Intryga Wyspy jest nafaszerowana wybijającymi z rytmu retrospekcjami, które zamiast podkręcać klimat grozy znacznie go osłabiają. Przez to film ma jakby rwącą się dramaturgią, a finał jest wręcz rozpaczliwie pozbawiony suspensu.
[photo position="inside"]20448[/photo]Retrospekcje były - owszem - stałym elementem w kinie noir, tu jednak dodatkowo w toku narracji historia rozpada się na dwie części, z których druga neguje wszystko to, co powiedziano nam w pierwszej. Taki fabularny twist nie tylko odwraca uwagę odbiorcy, ale wręcz urąga jego inteligencji, każąc brać na wiarę wytłumaczenie w stylu królika z kapelusza. Powstaje wrażenie dysonansu poznawczego, które bierze się głównie z niezgodności punktów widzenia. Zasadnicza, pierwsza część filmu i przepisujący wszystko finał zdają się być opowiadane przez dwie różne osoby, a to wywołuje ów dyskomfort odbioru.

Wybrane dla Ciebie
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Diety cud nie działają. Działa…
Diety cud nie działają. Działa…
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇