Gwałtowne przybieranie na wadze, chudnięcie, intensywne ćwiczenia, ale też stres przyczyniają się do tworzenia czerwonych bruzdek. Dzieje się tak, kiedy skóra nadmiernie rozciąga się i dochodzi do zerwania włókien kolagenowych. To bardzo częsty problem kosmetyczny, bowiem dotyczy aż 60 procent kobiet. Przyczyniają się do nich zmiany hormonalne, skłonności do rozstępów możemy też dziedziczyć. Bardziej narażeni jesteśmy na nie, kiedy w skórze brakuje kolagenu i elastyny. Białka te odpowiadają bowiem za wytrzymałość skóry.
Na początku są koloru bladoróżowego albo fioletowego. Kiedy się goją, zamieniają się w białe blizny. Wtedy już niewielkie mamy pole do popisu w ich zwalczaniu. Jedyną skuteczną metodą jest szybko zareagować, kiedy się pojawią i są świeże. Wtedy można ratować sytuację wklepując preparat na rozstępy. Ważne jest, żeby lekko go wmasować i nie powiększać pęknięć. Kiedy już się zabliźnią, można próbować je rozjaśniać. Na rynku są odpowiednie preparaty, w tym wypadku sukces zależy od zasobności portfela. Lepiej jednak zapobiegać, niż je później zwalczać. Można to robić na dwa sposoby, pielęgnując ciało w domu, albo korzystając z zabiegów kosmetycznych.
W domowym zaciszu
Utrzymuj stałą wagę. Chudnięcie, a potem tycie stwarza największe ryzyko powstawania rozstępów. Zamiast kolejnej „super” diety wybierz się do dietetyczki, która pomoże ci uregulować sposób odżywiania się.
Pij duże ilości wody mineralnej i soków, najlepiej świeżo wyciskanych, regularne nawilżanie tkanek i dostarczanie im witamin i minerałów sprawia, że stają się mocniejsze.
Pamiętaj o właściwej diecie, jedz warzywa, owoce, produkty bogate w błonnik oraz ryby i chude mięso. Gotuj zamiast smażyć. Dobrze odżywiona skóra jest mocniejsza.
Unikaj stresu, który przyczynia się po powstawania rozstępów.
Stosuj kosmetyki. Codziennie po kąpieli wmasuj delikatnie w całe ciało balsam albo oliwkę, które nawilżą i odżywią skórę. Szczególnie polecane są te zawierające: kolagen, elastynę, ekstrakty z miłorzębu japońskiego, bluszczu, skrzypu, witaminy - A, E, F i H. Jeśli masz skłonności do rozstępów, kup specjalną maść albo balsam, który zabiega i pomaga je zwalczać.
W gabinecie kosmetycznym
Jeśli tylko zasobność portfela na to pozwala, w walce z rozstępami można wybrać się do kosmetyczki. Oto lista zabiegów, które pomogą pozbyć się szpecących bruzdek. Warto uzbroić się w cierpliwość, bowiem w tym przypadku trudno o szybkie efekty. Nie zawsze też można całkowicie je zlikwidować. Z pewnością jednak zabiegi poprawią wygląd skóry. Najlepsze efekty w likwidacji rozstępów przynosi łączenie kilku metod, np. mikrodermabrazji i mezoterapii.
Fraxel Repair - zabieg stosowany na rozstępy, wykonywany za pomocą specjalnego urządzenia, silnie pobudza wytwarzanie kolagenu.Mikrodermobrazja - nie tylko pozwala pozbyć się martwego naskórka, ale też pobudza produkcję kolagenu. Podczas zabiegu ściera się zewnętrzne warstwy skóry przy użyciu kryształków diamentu. Staje się ona bardziej wygładzona. Mezoterapia - zastrzyki pobudzające produkcję kolagenu oraz elastyny. Drobne rozstępy stają się niewidoczne już po 4 zabiegach. Peeling chemiczny - polega na nałożeniu na skórę jednego lub kilku środków złuszczających martwy naskórek. To powoduje, że wszelkie defekty stają się mniej widoczne.Peeling kwasem trójchlorooctowym (TCA), czyli chemabrazja - kwas powoduje złuszczanie wierzchnich warstw naskórka, stymuluje produkcję fibroblasty, która bierze udział w wytwarzaniu włókien kolagenu i elastyny. Po zabiegu skórę należy smarować kremem wspomagające gojenie się, z witaminami A i E. Roll-Cit - ruchomy wałeczek z igiełkami, mikronakłuwa skórę zmuszając ją do intensywnej regeneracji. Fraxel Laser - dziurkuje skórę wieloma mikroskopijnymi laserowymi „igłami”. Impulsy wnikają w skórę i pobudzają ją do regeneracji.
Chirurgiczne usunięcie w gabinecie chirurga plastyka zalecane jest, kiedy rozstępy są bardzo rozległe i głębokie, a wymienione metody nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
