Skóra na stopach z natury jest sucha, bo pozbawiona gruczołów łojowych. Potęguje to dieta uboga w witaminy, warunki atmosferyczne, np. suche powietrze od kaloryferów, mróz. Niezdrowe nawyki takie jak palenie papierosów też powodują, że stopy są zimne i wysuszone, bo zwężają się naczynia krwionośne i do stóp nie dochodzi wystarczająco dużo krwi i składników odżywczych. Sprawę pogarszają niewygodne buty, które krępują i obcierają stopy. Jeżeli borykasz się z problemem pękającej skóry na piętach, wypróbuj domową kurację:
Krok 1.: Kąpiel zmiękczająca skórę
Kąpiel w wannie zawsze zmiękcza skórę, ale stopy potrzebują czegoś więcej. Wymocz je przez ok. 20 minut w ciepłej wodzie z dodatkiem „kleiku” z gotowanego siemienia lnianego.
Krok 2.: Usuwanie zrogowaceń
Najlepiej posłuży do tego pumeks lub specjalna tarka. Pumeks jest tani, płucz go zawsze po użyciu i często zmieniaj, to nie będzie siedliskiem bakterii. Pomoże też wykonanie pilingu do stóp, co dodatkowo poprawi krążenie.
Krok 3.: Odżywczy krem
Najlepiej, gdybyś wmasowywała go w skórę stóp codziennie – tylko regularne stosowanie kosmetyku może zapewnić jego skuteczność. Kremy do stóp bywają tłuste, więc najwygodniej zrobić to wieczorem, przed snem, a potem nałożyć na noc bawełniane skarpetki. Najlepiej działają kremy z witaminą A i mocznikiem, a jeśli chodzi o markę, to opinie są bardzo różne – jedne panie ten sam krem polecają, a inne krytykują. Trzeba wybrać zależnie od zaufania do firmy i zasobności portfela.