Warto poświęcić uwagę najbardziej podstawowemu elementowi pielęgnacji włosów, czyli ich myciu. Wydaje się, że to bardzo prosta czynność, jednak wiele osób wykonuje ją nieprawidłowo. Przed umyciem należy włosy rozczesać, aby później ich nie szarpać, gdy są splątane. Idealnie byłoby myć włosy przegotowaną wodą, bo ta prosto z kranu jest twarda, zawiera dużo chloru i może powodować, że włosy stają się matowe i suche. W praktyce jednak mało kto ma na to czas, zwłaszcza gdy rano śpieszymy się do pracy. Dlatego przede wszystkim trzeba wybrać odpowiedni szampon do rodzaju naszych włosów: normalnych, przetłuszczających się lub suchych, dostępne są także specjalne do włosów prostych lub kręconych albo farbowanych. Nieprawdą jest, że zbyt częste mycie w jakikolwiek sposób szkodzi włosom. Można je myć nawet codziennie, byle używać dobrych kosmetyków i robić to w prawidłowy sposób.
Równie ważne jest dozowanie szamponu – nie należy nakładać go bezpośrednio na głowę, lecz najpierw na zagłębienie dłoni, trzeba użyć go tyle, żeby się pienił, ale nie za dużo. Głowę należy myć, masując kolistymi ruchami, tak jak robi to fryzjer w salonie. Masaż skóry głowy poprawia krążenie i przez to wzmacnia cebulki włosów. Nie należy włosów szarpać ani drapać skóry. Jeśli myjemy włosy codziennie, nie ma potrzeby robić tego dwukrotnie. Natomiast szczególnie jeśli mamy szybko przetłuszczające się włosy, lepiej płukać je chłodną wodą, ponieważ gorąca wzmaga łojotok.
Gdy nakładamy na włosy odżywkę, odczekajmy kilka minut przed jej spłukaniem, tak aby jej składniki wniknęły we włosy, a nie tylko ułatwiła ona rozczesywanie. Przy długich włosach warto nakładać odżywkę nie na skórę głowy, ale na same włosy, w odległości kilku centymetrów od nasady, po czym rozprowadzić ją grzebieniem. Zapobiegnie to nadmiernemu przetłuszczaniu się skóry na głowie i włosów. Po dokładnym spłukaniu odżywki włosy przed rozczesaniem należy najpierw delikatnie osuszyć ręcznikiem, nie ciągnąc i nie trąc na siłę. Nie tylko zaraz po umyciu dobrze jest rozczesywać włosy metalowym lub drewnianym grzebieniem o rzadkich zębach. Tanie plastikowe grzebienie drapią skórę i uszkadzają włosy, przez co łatwiej się one łamią, poza tym mogą powodować elektryzowanie się włosów.
Po umyciu czas na układanie. Najlepiej układać włosy jeszcze lekko wilgotne, ale nie mokre, wtedy najłatwiej nadać fryzurze pożądany kształt. W miarę możliwości należy unikać suszenia włosów suszarką albo przynajmniej suszyć chłodnym, a nie gorącym strumieniem powietrza, bo ten ostatni osłabia włosy, powodując powstawanie w łodydze włosa pęcherzyków powietrza. Przez to później łatwiej się łamią. Nie należy używać zbyt dużo kosmetyków do układania, bo za duża ich ilość obciąża włosy i mogą stać się przyklapane po kilku godzinach po myciu. Ważne, by przy kolejnym myciu zawsze dokładnie spłukiwać resztki pianek, lakierów czy żelu.
Istotne jest również, że nawet mocne i zadbane włosy, także długie i niewycieniowane w taki sposób, że linia fryzury traci kształt już miesiąc po strzyżeniu, potrzebują podcinania końcówek. Powinniśmy to robić nie rzadziej niż co dwa miesiące, aby włosy się nie rozdwajały.
