Niespełniony prawiczek pragnie miłości. List do seksuologa

Rozgoryczenie miesza się z poczuciem niesprawiedliwości. Do naszej redakcji napisał mężczyzna, który obarcza naszą płeć winą za swoje niespełnienie i brak czułości. Co radzi nasza ekspertka,seksuolog Marta Kołacka, przeczytajcie...

Mam problemy z płcią kobiecą, one wszystkiego oczekują, nic nie oferują, ich potrzeby się liczą, nigdy nie moje, zostałem 35-letnim prawiczkiem, niespełnionym seksualnie i miłośnie.

Witam,

mogę się jedynie domyślać, że musiał Pan zostać bardzo mocno zraniony, skoro stracił Pan całkowicie zaufanie do kobiet. Bardzo mi przykro, że tak się stało.

Jestem pewna, że zgodzi się Pan ze mną, że nie ma dwóch takich samych mężczyzn, że każdy jest inny. Podobnie z kobietami - mimo że ma Pan nieprzyjemne doświadczenia, nie oznacza to, że każda jest taka sama.

Nie wiem, co się dokładnie wydarzyło w Pana życiu - czy miał Pan jedno bardzo złe doświadczenie w relacji, czy pociągają Pana kobiety, które nic w zamian nie oferują, czy ma Pan trudności w braniu od innych, a może ma Pan nierealistyczne oczekiwania i za szybko rezygnuje Pan z relacji? W zależności od sytuacji mamy różne możliwe rozwiązania. Gdyby chciał się Pan nad tym zastanowić i zmienić swoje podejście do kobiet, gorąco namawiam Pana na rozmowę z psychologiem, albo choćby z przyjacielem. Osoba z zewnątrz będzie mogła powiedzieć Panu, jak widzi tą sprawę i doradzić jakieś rozwiązania lub zaproponować stała zmianę.

Pozdrawiam serdecznie,

Marta Kołacka

Masz problem, wyślij do nas list z pytaniem do seksuologa,  magda.trawinska@kafeteria.pl  (z dopiskiem List do Seksuologa)