Mężczyźni fantazjują o swoich teściowych?

Brytyjska marka odzieżowa Peter Hahn, która sprzedaje ubrania dla kobiet w każdym wieku, zleciła ankietę. Półtora tysiąca mężczyzn miało odpowiedzieć na pytanie, czy uważa, że ich teściowe są atrakcyjne. Co czwarty odpowiedział, że teściowa bardzo mu się podoba, a co trzeci twierdził, że to on wpadł w oko matce swojej żony.

Dwie trzecie respondentów cieszyłoby się, gdyby ich żony starzały się równie pięknie jak ich matki, a połowa uważa, że styl ich żon jest inspirowany tym, jak ubiera się i maluje ich mama.

Rzecznik marki komentuje wyniki badań następująco: „Starsze kobiety czują się mało atrakcyjne, ale nasze badania pokazują, że są godne pożądania, nie tylko ze względu na swoją urodę, ale także osobowość i styl”. Coś nam się wydaje, że wyniki ankiety mogą być tendencyjne. Nasze mamy są piękne, to oczywiste. Ale żeby od razu godne pożądania? I to w oczach naszych mężów, młodszych od nich o średnio ćwierć wieku? Coś tu się nie zgadza. A może wygodniej nam myśleć, że Freud nie miał racji?

Wielu mężczyzn otwarcie przyznaje się do tego, że zanim na dobre zwiąże się z kobietą, chce poznać ich matki. Nie tylko po to, żeby sprawdzić, jak ich potencjalne przyszłe żony będą wyglądały po pięćdziesiątce, ale także po to, by zobaczyć, czy pozostaną pozytywne i otwarte na nowe doświadczenia, czy zaraz po ślubie będą próbowały ich zmieniać. Niestety związki są często oparte na tragicznym nieporozumieniu – mężczyźni wierzą, że ich wybranki po ślubie nie zmienią się, a one chcą ich za wszelką cenę dopasować do swoich potrzeb,  choć się nie dają. Przez mężczyzn, pożądających swoich teściowych, przemawia więc podświadomie głęboka mądrość.

Jeśli matka kobiety, którą kochamy, wciąż pozostaje atrakcyjna, ciekawa świata i przebojowa, mimo upływu czasu, jest spora szansa, że jej córka, która czasem nawet wbrew sobie, z wiekiem się do matki upodabnia, też będzie interesującą partnerką na dłużej. Zamiast więc złościć się na naszych chłopaków, narzeczonych i mężów, że poświęcają uwagę naszym matkom, traktujmy to jak największy komplement. Bo kochają nie tylko nas, młode, piękne i ponętne, ale także obietnicę nas dojrzalszych, odpowiedzialnych, starszych.

Mężczyzna, który lubi, rozumie i szanuje twoją mamę to świetny materiał na męża. A twoja mama, która cieszy się życiem, chce być aktywna, piękna i szczęśliwa, powinna być dla ciebie wzorem. Kłótliwa, nieżyczliwa i złośliwa teściowa z niesmacznych dowcipów odchodzi już w niepamięć.

Anna Konieczyńska