Lajki nie ratują życia!
Modnie jest mieć profil na Facebooku. Niektórzy twierdzą, że to nie tylko moda, ale i konieczność, bo jeśli kogoś nie ma na FB, ten nie istnieje. Trudno więc dziwić się organizacjom społecznym, które promują się na Facebooku, licząc na zainteresowanie społeczeństwa. Niestety prawda jest banalna i okrutna: ilość lajków, czyli polubień strony, wcale nie przekłada się na budżet organizacji.
Dominik Sołowiej
Na fakt ten zwraca uwagę akcja prowadzona przez UNICEF – instytucję zajmującą się pomocą dzieciom. Szwedzki oddział UNICEF przygotował film, w którym potrzebujący pomoc chłopak mówi: „Dziś UNICEF w Szwecji ma 177 tysięcy lajków na Facebooku. Może wkrótce zdobędą 200 tysięcy. Wtedy wszystko będzie w porządku”. Na koniec pojawia się informacja: „Lajki nie ratują życia. Pieniądze tak. Za 49 koron możemy zaszczepić dwanaścioro dzieci przeciwko polio”.
Czas więc ruszyć do działania. Zalogujmy się do Facebooka, znajdźmy wartościową organizację humanitarną, polubmy stronę i... zróbmy przelew. Nawet symboliczny. Bo w walce o ludzkie życie i zdrowie liczy się każda złotówka.
Film UNICEF-u znaleźć można pod linkiem: http://youtu.be/RwZEjiSHOqc
