Kobiety do naśladowania
Zapewne nikomu nie jest obce przeświadczenie, że sława, jakącieszą się osoby publiczne, rekrutujące się ze świata rozrywki, często niesłuszniewynosi je do rangi autorytetu w dziedzinach, w których te osoby nie mająnic do powiedzenia.
Świat przyjął za oczywistość, że kobieta wątpliwej urody, która nagrała trzy bardzo komercyjne i tandetne płyty, do których teledyski nie pozostawiają wątpliwości, że profesjonalnie to ona potrafi jedynie wypiąć się jednocześnie do przodu i do tyłu, zostajenagle honorowym ambasadorem ONZ.
Sławni-kiczowaci żyją w fałszywym przeświadczeniu, że mogą służyć komuśprzykładem. Wyraz temu dała Britney Spears pisząc biografię i zakładając swojemuzeum. A publiczność, czyli my, popada w rozstrój psychiczny, bo widziprzecież marność tych gwiazd, ale nie starcza silnej woli, żeby zamknąć oczyi uszy na zdjęcia z ich strojami, anegdotki z ich życia, wywiady itp.,bo wtedy musielibyśmy się po prostu odciąć od Świata, nieomalże wyjść pozanawias społeczeństwa.
Pocieszające jest to, że przynajmniej nasze umysły jeszcze nie skapitulowałyprzed autorytetami z "Życia na gorąco" czy "Vivy" i nie podajemy deseruna zastawie przyozdobionej wizerunkiem księżnej Diany - "królowej ludzkich serc".
Przykładów gwiazd świecących wyłącznie blaskiem swojego pudru z drobinkami złotajest aż nadto, a przecież wśród ludzi popularnych jest też wielu takich, którzy zapracowalisobie na uznanie, a nie tylko na zainteresowanie. Chcielibyśmy się dowiedzieć,które kobiety są w Waszych oczach autentycznymi autorytetami. Zapraszamy do wypowiadania się- może okaże się, że nie brak autorytetów, lecz jedynie w powszechnym zgiełkui pędzie głos rozumu, łagodność i mądrość świecą blaskiem słabo widocznym.Wszystkie Wasze wypowiedzi będą dostępne na stronach WWW naszego serwisu.