Dziwna posada

Moja szefowa jest bardzo charakterystyczną kobietą. Swoje humory, plan zajęć, jeśli nie w ogóle cały rozwój firmy uzależnia od takich zjawisk jak karty, gwiazdy, horoskop, doradztwo wróża i inne nietypowe wskazówki. Nie jest to bynajmniej praca w cyrku, lecz w normalnej firmie, do której przyszłam na handlowca. Zastanawiam się, czy nie trafiłam do domu wariatów, na dodatek z nienormalnym dyrektorem.
Cegła

Droga Cegło!

Pracę znalazłam z ogłoszenia, nie po znajomości. Moja szefowa jest bardzo charakterystyczną kobietą. Swoje humory, plan zajęć, jeśli nie w ogóle cały rozwój firmy uzależnia od takich zjawisk jak karty, gwiazdy, horoskop, doradztwo wróża i inne nietypowe wskazówki.

Nie jest to bynajmniej praca w cyrku, lecz w normalnej firmie, do której przyszłam na handlowca. W czasie rozmowy kwalifikacyjnej zastanowiła mnie jedna rzecz: szefowa zapytała o mój znak zodiaku, potem sprawdziła w moim CV dokładną datę urodzenia i dała wykład o moim „ascendencie”. Niewiele z tego rozumiałam, ale czułam jej sympatię. Rodzice orzekli krótko, że to wariatka, mój chłopak, że nieźle odleciana. Pracę przyjęłam, warunki ogólnie są ok.

Pracuje się jednak z tą osobą trudno, człowiek nigdy nie wie, na jakim gruncie stoi. Zebrania z pracownikami to u niej jak zloty u czarownicy:). Czasem wyprasza kogoś z powodu „złej aury”, każe wrócić później. Stawia nam, handlowcom, karty, i według tego ocenia potem nasze raporty. Zarządza firmą w taki sposób, że kiedy mamy przestoje, nie możemy czegoś zrobić z braku tzw. narzędzi, to nie złości się, tylko mówi, że to trzeba przeczekać, bo na przykład nie jest teraz właściwy moment dla nas na załatwienie czegoś. To niby zdejmuje z nas odpowiedzialność, ale też trochę paraliżuje.

Na początku myślałam, że wszyscy będą z niej żartować po kątach, szybko się jednak zorientowałam, że lepiej z tym uważać. Większość ludzi traktuje jej dziwactwa ze śmiertelną powagą. Ja przed spotkaniem z klientem nie zamierzam wróżyć sobie z fusów ani dzwonić do wróżki. Mam umysł matematyczny, ale w numerologie nie wierzę. W tej pracy czuje się ciarki na plecach. Ostatnio kolega powiedział mi w wielkim sekrecie, że aby dostać u naszej szefowej podwyżkę, trzeba zjeść sproszkowaną ropuchę. Nie uśmiechał się. Zastanawiam się, czy nie trafiłam do domu wariatów, na dodatek z nienormalnym dyrektorem…

Luiza

***

Droga Luizo!

Z całym szacunkiem dla prywatnych zainteresowań i wierzeń Twojej pracodawczyni, podejrzewam jednakowoż, że używa ona oryginalnej dość techniki do zarządzania zespołem i kreowania swojej pozycji. Niektórzy nie umieją być szefami w ogóle i plajtują lub wprowadzają chaos. Inni, świadomi swojego dyletantyzmu, cedują dowodzenie na innych zaufanych sobie ludzi. Jeszcze inni rządzą z wdziękiem i skutecznie – lub twardo, za pomocą stresu, konfliktu, strachu.

W biznesie obliczonym na zysk ważna jest skuteczność. Myślę, że Twoja szefowa, nawet jeśli szczerze kultywuje wiedzę tajemną, magię, ezoterykę, ma w tyle głowy sporo zdrowego racjonalizmu i zachowuje niczym niezmąconą, naukową ocenę tego, co dzieje się w firmie. Inaczej wszyscy by od niej uciekali, a interes straciłby rację bytu.

Jej osobowość, naturalne skłonności, w połączeniu z umiejętnym know-how tworzą fascynującą, spójną i dobrze funkcjonującą całość. Twoja szefowa w istocie „czaruje” ludzi swoją odmiennością, motywuje ich i gani lub zachęca nietypowymi metodami. Ulegają jej nie tylko osoby pokrewne duchowo czy niezdecydowane – także totalni sceptycy. To najlepszy dowód jej charyzmy i sprytu jako przywódcy. Bardzo chętnie pracujemy dla ludzi, których wprawdzie nie potrafimy rozgryźć, wiemy jednak, że nie dążą do poniżenia nas czy skrzywdzenia, tylko pchają do rozwoju i osiągania wyników.

Zauważ, że nie jesteście zmuszani do podzielania praktyk ani przekonań tej pani. Jesteście po prostu uczestnikami jej niegroźnych rytuałów. Jeśli wydaje Ci się, że w Twojej firmie panuje zmowa milczenia i zastraszenie, to znaczy, że niewiele jeszcze widziałaś. Nie przyszło Ci do głowy, że ludzie nie obgadują szefowej za plecami, ponieważ szanują jej odmienność i mimo wszystko dobrze im się z nią pracuje?

Wydaje mi się, że największy problem masz Ty sama, bo zbyt surowo i pozamerytorycznie ją oceniasz. I z tego względu na dłuższą metę rozważyłabym na Twoim miejscu zmianę pracy. Może powinnaś przekonać się na własnej skórze, jak pracuje się z kimś „normalnym”?

Powodzenia!

Cegła

Wybrane dla Ciebie
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Diety cud nie działają. Działa…
Diety cud nie działają. Działa…
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟