W sieci są ich dziesiątki. Chłopcy i mężczyźni, którzy oferują swoje usługi w zakresie nauki uwodzenia. Kobiety traktują jak przedmioty, które za pomocą prostych sztuczek można namówić na niezobowiązującą „laskę”. Kim są ci uwodziciele i instruktorzy, którzy po odbytym kursie obiecują, że kursantowi uda się w 20 minut namówić poznaną na ulicy kobietę na niezobowiązujący seks?
Ofert jest mnóstwo. Polecają się chłopcy, którym nie do końca wyschło mleko pod nosem, i dojrzali mężczyźni, którzy zdają się nie do końca godzić z upływem czasu. Każdy z nich zapewnia na swoich stronach, że posiada niezwykłą, rażącą moc i tajemne receptury, które sprawią, że absolwentom kursów uwodzenia nie oprze się żadna kobieta... Niektórzy idą dalej, zapewniając, iż tym, którzy skończą kurs, wystarczy zaledwie 20 minut, by namówić poznaną na ulicy kobietę na niezobowiązujący seks.
Kto bierze udział w kursach?
Jeden z prowadzących zapewnia, że to świetni, wykształceni, inteligentni, zadbani, odnoszący sukcesy mężczyźni, którym do pełni szczęścia brakuje jedynie dobrych relacji z kobietami; uczniowie, maturzyści, studenci, przedsiębiorcy, a nawet – raz – prezes dużej firmy. Przedział wiekowy: 17-50 lat.
Żaden z nauczycieli - uwodzicieli nie zdradza tajemnic, jak należy podrywać kobiety, by odnieść pożądany sukces. Zapewniają jednak, że po dwudniowym kursie zdobycie dowolnie wybranej kobiety nie będzie najmniejszym problemem. Czytamy (pisownia oryginalna): Jak Zwykły Mężczyzna Bez Pieniędzy i Dobrego Wyglądu Może Nauczyć się Uwodzenia i Podejść Do Każdej Kobiety, Wziąć Od Niej Numer Telefonu, Oraz Ją Pocałować W Czasie Krótszym Niż 20 Minut?
Jest też inny sposób: warsztaty wyjazdowe. Prowadzący zapewnia pełen sukces, o ile oczywiście uczestnik będzie solidnie przykładał się do pracy. Na wyspie, na której odbywa się szkolenie (Ibiza tej części Europy) zajęcia trwają 24 godziny na dobę. Uczestnicy, jak zapewnia organizator, nie będą mieli czasu na spanie, ponieważ zajęcia – głównie praktyczne – odbywają się cały czas. Wszak kluby nocne, pełne napalonych dziewcząt, tętnią życiem bez chwili wytchnienia.
Organizator zapewnia: w 7 dni zostaniesz mistrzem podejść na plaży, gry ulicznej (zatrzymywanie dziewczyn), błyskawicznych randek, błyskawicznego seksu, gry w klubie, uwodzenia w głośnych klubach, domykania z pocałunkiem, podejścia w kafeteriach i restauracjach, seksu na jedną noc, randek.
To szkolenie nie jest na temat gromadzenia numerów telefonów, ono jest o tym, jak mieć seks z pięknymi kobietami tak szybko, jak to możliwe. Żadnych numerów telefonów. Nie chcesz umawiać się z kobietami, chcesz mieć z nimi cudowny seks i iść dalej... znaleźć kolejną. Prawdopodobnie przerobisz 10-20 dziewczyn i będziesz się kochał z 4-6 dziewczynami... Ale to zależy tylko od Ciebie. Zrobienie tego naprawdę nie powinno być dla ciebie problemem. Dlatego my robimy to 24 godziny na dobę przez 7 dni.
Wyjazdowe seminarium kończy się egzaminem. W ciągu doby uczestnik ma za zadanie uprawiać z przygodnie poznaną dziewczyną seks. Inna misja (pisownia oryginalna): 3 razy zrobienie przez dziewczynę laski.
Inny uwodziciel, nie ukrywający swojej tożsamości, przedstawia siebie w galerii zdjęć. Na każdej fotografii pozuje w towarzystwie innej kobiety, rzekomo poderwanej przez siebie według swoich skutecznych technik. Kobiety i dziewczyny z fotografii wyglądają na nieświadome faktu, że są fotografowane. Ot, zwykły taniec w dyskotece, rozmowa na ulicy...
Spec od podrywu zapewnia: W ciągu krótkiego czasu dowiesz się, jakie są cztery tematy, które zawsze totalnie fascynują kobiety, poznasz nowy sposób mówienia, który sprawi, że kobiety będą słuchały cię bez końca, nauczysz się techniki z pogranicza magii scenicznej, która pozwoli ci zainteresować kobietę nawet bez użycia słów, zamienisz nieśmiałość w pasję i dziką satysfakcję z kontaktów z kobietami, nauczysz się podwójnego kotwiczenia, aby w dowolnym, Tobie najbardziej odpowiadającym momencie odpalać w niej stan niepohamowanego podniecenia seksualnego, zakochania lub dzikiej namiętności, dowiesz się, jak skutecznie rozbroić jej opory przed seksem, poznasz 2 hipnotyczne sposoby wydawania poleceń, aby ona działała w kierunku, jaki Tobie odpowiada będąc przekonaną, że dokładnie o to jej chodzi, poznasz unikalną technikę umawiania się na spotkania, która pozwoli ci zwiększyć skuteczność spotkań o 300%, poznasz moc feromonów, aby przyciągać do siebie najlepsze sztuki, nauczysz się niewinnej gry, która na jeden wieczór zmieni kobietę w Twoją niewolnicę seksualną, a Ty sam się staniesz jej panem...
Patrząc na zdjęcia owych pewnych siebie mistrzów uwodzenia nie czuję podniecenia, jedynie litość. Zapytane przeze mnie kobiety również – żadna z nas nie chciałaby mieć z panami ze zdjęć nic wspólnego. Być może owa – proszę wybaczyć - niewyględność Mistrzów Świata w Podrywie skłoniła ich do szukania magicznych sztuczek, dzięki którym w ogóle ktoś się nimi zainteresuje. Bez hipnozy ani rusz! Poza tym wątpię, aby ktoś, kto mówi o kobietach „sztuki” i jedyne, co chce osiągnąć to przerobienie „sztuk” w niewolnice seksualne, mógłby nawiązać normalną relację z mądrą, świadomą swych pragnień kobietą.
Szkoły uwodzenia są dla brzydkich i głupich szowinistów?
