Wakacje first czy last minute?

Wakacje last minute są znane wszystkim osobom korzystającym z biur podróży – jest to po prostu wyprzedaż ostatnich miejsc w hotelu, jakimi dysponuje biuro. W opozycji do last powstała opcja first minute, czyli przedsprzedaż biletów na kilka miesięcy przed planowanym wyjazdem. W obu przypadkach dzięki takim ofertom możemy zaoszczędzić – czym więc się różnią oraz jakie wady i zalety posiadają obie opcje?

First minute, czyli zaplanuj wszystko wcześniej

Stosunkowo mało popularne oferty first minute przyciągają atrakcyjnymi zniżkami, które potrafią wynieść nawet 40%. Jakie jeszcze plusy i minusy posiadają tego typu oferty?

Komfort wyboru hotelu i miejsca to z pewnością jedna z największych zalet tej oferty. Przedsprzedaż to moment, kiedy wszystkie oferty są dostępne, a my mamy odpowiednio dużo czasu, by w tych ofertach przebierać. Możemy porównywać oferty, odwiedzić kilka biur podróży i skonsultować się ze sprzedawcą, mamy też czas, by przejrzeć w internecie wszystkie niezbędne informacje o miejscu podróży i hotelu, a także popytać znajomych, czy ktoś z nich nie korzystał z usług hotelu, do którego chcemy się udać. Wybierając wczasy first minute możemy najpierw zdecydować się na miejsce docelowe, a następnie przejrzeć oferty miejscowych hoteli dostępnych w biurach podróży, by zdecydować się na ten, który będzie nam odpowiadał najbardziej.

Możliwość zabukowania wielu miejsc – jeśli wybieramy się na wakacje w kilka osób, jako cała rodzina lub z przyjaciółmi, wakacje first minute są dla nas o wiele bezpieczniejszym wyborem – dostępnych jest wiele miejsc i nie będziemy ograniczeni, jak w ofercie last minute, odrzucić wiele hoteli tylko dlatego, że nie ma już np. 6 wolnych miejsc.

Odpowiednio dużo czasu na zaplanowanie niezbędnych zakupów. Choć wydaje się, że pakowanie walizki to kwestia 2 godzin, może nagle okazać się, że nie mieścimy się w strój kąpielowy, zgubiliśmy klapki na basen, a rzeczy, które chcieliśmy ze sobą zabrać, są w praniu. W przypadku first minute możemy na spokojnie przejrzeć nasze rzeczy, zrobić selekcję i odrzucić te, które zabralibyśmy pod wpływem chwili, przygotować listę ewentualnych zakupów, a także na spokojnie wyrobić niezbędne dokumenty.

Niespodzianki w prezencie. Biura podróży cenią klientów first minute, dlatego często oferują im dodatkowe bonusy i prezenty – jak na przykład firmowe gadżety typu breloki, długopisy, smycze, a nawet ręczniki lub kosmetyki i słodycze. Choć nie jest to oczywiście zaleta przesądzająca o wyborze oferty, zawsze postrzegamy to jako miły gest ze strony biura.

Nieprzewidziane niespodzianki. Niestety zamawiając wakacje na kilka miesięcy wcześniej może nas spotkać nieoczekiwany wzrost cen, związany ze znacznym wzrostem kursu waluty miejsca docelowego lub zmianą cen w hotelu. Jednak jeśli taka zmiana miałaby miejsce, biuro podróży jest zobligowane poinformować nas o tym pisemnie do 20 dni przed wylotem. Problemem mogą też być ewentualne zagrożenia terrorystyczne lub katastrofy klimatyczne, które nie istniały w momencie zamawiania wycieczki. Pamiętajmy jednak, że takie sytuacje są niezwykle rzadkie i prawdopodobieństwo, że przydarzą się właśnie nam, jest naprawdę minimalne.

Last – oczekiwanie na walizkach?

Oferty last minute są wyjątkowo popularne i wiele osób decydując się na wyjazd czeka do ostatniego momentu na najkorzystniejsze oferty. Faktycznie, bardzo często można upolować niesamowite okazje, ale tego typu organizacja wyjazdu nie jest bez wad. Jakie więc są zalety i wady last minute?

Idealny wyjazd dla osób, które nie mogą zaplanować wyjazdu wcześniej. Wielu z nas nie ma możliwości określenia się w zimie, że wakacyjny urlop zaplanuje na przykład w pierwszej połowie czerwca. Last minute pozwala na wyjazd z dnia na dzień, możemy na przykład spakowani czekać na ciekawą ofertę, zabukować ją i polecieć jeszcze tego samego dnia.

Pewność co do ceny – informacje podane na kilka dni przed wyjazdem są najbardziej aktualne i nie ma możliwości, by hotel w ostatnim momencie podwyższył ceny.

Dreszcz emocji – dla niektórych wyjazd na wakacje przypomina grę hazardową – gdzie i za ile uda mi się polecieć? Czy będzie to Egipt, czy może jednak wylądujemy w Turcji lub na wycieczce objazdowej po Grecji? Choć są osoby, które wolą mieć wszystko zaplanowane i z góry wiedzieć, co ich czeka, dla niektórych taka niewiadoma jest dodatkowym atutem wycieczki.

Szybka decyzja – niestety najatrakcyjniejsze oferty potrafią zniknąć w ciągu kilkunastu minut, zarezerwowane przez innych oczekujących na last minute. Nie należy więc zastanawiać się zbyt długo, bo debata nad tym, czy na pewno chcemy wycieczkę objazdową po Turcji zamiast leżenia na plaży może skończyć się tym, że przy rezerwacji nie będzie już wolnych miejsc. Dlatego jeśli wiemy, że w najbliższym czasie wyjeżdżamy na wycieczkę, warto kilka razy sprawdzać np. oferty last minute w ITACE.

Mała ilość miejsc – niestety trudno jest zaplanować wycieczkę last minute w większym gronie, zwykle oferty to np. 4 ostatnie miejsca w samolocie, dlatego wyjazd tego typu najlepiej zaplanować dla pary, a nie rodziny z dziećmi lub paczki przyjaciół.

Ograniczony wybór – last minute obejmuje oferty w hotelach, w których zostały jeszcze miejsca – a więc nie musi to być nasz wymarzony. Musimy wybierać spośród tego, co zostało, kierując się przede wszystkim albo miejscem docelowym, albo standardem hotelu. Musimy się nastawić na to, że niekoniecznie wyjedziemy na wakacje do wymarzonej Hiszpanii, bo akurat tego typu oferty nie będzie wśród dostępnych.

Bardzo często wybór pomiędzy first i last minute opiera się na naszych możliwościach urlopowych. Niezależnie jednak od naszej decyzji pamiętajmy, by dokładnie przejrzeć ofertę i wybrać sprawdzone biuro podróży — od tego zależy jakość naszego wypoczynku.