Małżeństwo jak wino. Poczekaj, będzie lepiej!
EWA PAROL • dawno temuBadacze ze Stanów Zjednoczonych wynikami swoich obserwacji dają nadzieję spierającym się i skonfliktowanym parom. Twierdzą, że z biegiem lat kłótnie ustaną, małżonkowie będą bardziej zgodni i przestaną niepotrzebnie się atakować. Trzeba tylko przetrwać trudne chwile. Naukowcy nie piszą tylko wyraźnie, ile należy czekać. Dyskusyjną kwestią pozostaje także, czy podawane przez uczestników badania metody na unikanie konfliktu naprawdę rozwiązują problemy. Oceńcie sami…
Zespół badaczy z San Francisco State University, pod kierunkiem profesor psychologii Sary Holley „śledził” przez 13 lat 127 par w średnim i starszym wieku, z długoletnim stażem w związku. Wyniki badania opublikowano 1 lipca w „Journal of Marriage and Family”. Uczestników pytano o sporne kwestie, od obowiązków domowych aż po sprawy finansowe.
W krótkich wywiadach powtarzanych co pewien czas osoby biorące udział w badaniu opowiadały, jak zmieniało się ich podejście do powodujących konflikty problemów. Otóż we wczesnych latach związku z reguły jedno z partnerów przyjmowało postawę oczekującą i wymagającą zmian od drugiej strony, obwiniało ją za niepowodzenia, co powodowało częste kłótnie. Działo się tak dlatego, że jednocześnie drugie z partnerów wycofywało się, ignorowało prośby i zadania, unikało dyskusji.
Z biegiem lat pary zmieniły strategię podchodzenia do spornych kwestii. Ludzie zaczęli raczej zmieniać temat rozmowy, niż kłócić się o rzeczy, w których się nie zgadzają. Wiedząc o różnicach, przestali po prostu poruszać drażliwe sprawy, skupiając się na tych przyjemniejszych, które ich łączą, a nie dzielą. Ten sam schemat obowiązywał zarówno u par hetero-, jak i homoseksualnych z długim stażem. Niektórzy mogą teraz tylko spytać, czy rzeczywiście taka postawa to sposób na udany, trwały związek i zgodne pożycie, czy po prostu zamiatanie śmieci pod dywan.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze