Przyjaźń damsko-męska to mit?
MAGDALENA TRAWIŃSKA-GOSIK • dawno temuCzy prawdziwa przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa? Taka pozbawiona erotycznego kontekstu. Większość stanowczo mówi: „nie” i dodaje, że wszelkie jej próby zazwyczaj finał mają w łóżku. Czy w realnym życiu sprawdza się ta słynna, sztampowa propozycja, rzucana na rozstanie: „Zostańmy przyjaciółmi”? Mam mieszane uczucia.
Czy prawdziwa przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa? Taka pozbawiona erotycznego kontekstu. Większość stanowczo mówi: „nie”. Ja mam mieszane uczucia.
Jedni twierdzą, że nie istnieje, a wszelkie próby zazwyczaj finał mają w łóżku. Słyszałam też opinie, że kobietę najlepiej zrozumie druga kobieta, a z mężczyzną to co najwyżej można się kumplować, ale nie przyjaźnić. Podobno kobiety „przyjaźniąc” się z mężczyznami same się oszukują, bo po pewnym czasie zakochują się w oddanym, ofiarnym i wyrozumiałym pseudoprzyjacielu. U mężczyzn jest odwrotnie — do swojej „przyjaciółki”, z którą mogą pogadać na każdy temat, poradzić się i od której mają wsparcie, po pewnym czasie czują pożądanie.
Jak więc jest z tą przyjaźnią damsko-męską. Czy w realnym, a nie filmowym życiu sprawdza się to słynne, sztampowe hasło, rzucane na rozstanie: „Zostańmy przyjaciółmi”? I czy w ogóle ktokolwiek z Was może się pochwalić prawdziwym przyjacielem odmiennej płci? Ja niestety mam tylko dobrych kolegów i przyjaciółki.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze