Związki wielokulturowe - czy mają sens?
EWA PAROL • dawno temuZwiązki Polaków i osób innej narodowości nie budzą już aż takich kontrowersji. Czy są trudniejsze niż osób pochodzących z tego samego kraju, mogą się wypowiedzieć wyłącznie ludzie, którzy są w takich związkach. Nie ulega natomiast wątpliwości, że sytuacja jest bardziej skomplikowana, gdy partnerów różni nie tylko narodowość, język ojczysty, ale także religia, krąg kulturowy, z jakiego się wywodzą, kolor skóry... Czy Waszym zdaniem takie związki mają przyszłość?
W ostatnich latach wiele tysięcy Polaków wyjechało za granicę do pracy. Wiele osób zostawiło swoje drugie połowy w kraju, niektórzy przenieśli się z całymi rodzinami, jeszcze inni w dalekich krajach spotkali miłość swojego życia, najczęściej osobę innej narodowości. Jednocześnie i do Polski przybywa coraz więcej cudzoziemców, nasz kraj nie jest już tak zamknięty jak jeszcze kilkanaście lat temu.
Wszystko to sprawia, że związki Polaków i osób innej narodowości nie budzą już aż takich kontrowersji. Czy są trudniejsze niż osób pochodzących z tego samego kraju, czy przynoszą więcej problemów? Na ten temat mogą się wypowiedzieć wyłącznie ludzie, którzy są w takich związkach. Nie ulega natomiast wątpliwości, że sytuacja jest bardziej skomplikowana, gdy partnerów różni nie tylko narodowość, język ojczysty, ale także religia, krąg kulturowy, z jakiego się wywodzą, kolor skóry…
Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy – czy Waszym zdaniem takie związki mają przyszłość? Czy na podstawie własnych doświadczeń lub ludzi w Waszym otoczeniu możecie powiedzieć, jaka jest recepta na udany związek wielokulturowy? Czy w ogóle taka istnieje, a może sądzicie, że to nie może na dłuższą metę się udać? Jak na informację o tym, że córka/syn związali się z kimś wywodzącym się z zupełnie innej kultury, reagują rodzice? Jeśli w związku pojawią się dzieci, zgodnie z jaką tradycją mają być wychowywane?
Te pytania kierujemy zwłaszcza do tych z Was, którzy są w związkach wielokulturowych. Jak sobie radzicie z wszystkimi różnicami, jak pokonujecie liczne problemy, jakie napotykacie, i czy rzeczywiście jest ich tak dużo?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze