Czy człowiek zdradzający partnera zdradza się z tym? Z pewnością. Kwestią jest tylko to, czy zdradzany partner jest na tyle spostrzegawczy, by dostrzec "poszlaki". Ufność w stałość drugiej strony powoduje, że pewne ewidentne dowody na niewierność partnera umykają bądź są tłumaczone na jego korzyść.
Napiszcie, na co powinniśmy zwracać uwagę, żeby nie okazało się, że o romansie naszej drugiej połowy wiemy "ostatni w mieście". Jakie zachowania partnera powinny wzbudzić co najmniej podejrzliwość. Bo jak mówi przysłowie – lepiej chuchać na zimne... i szybciej zorientować się, że nasza długoterminowa lokata w partnera straciła na wartości.