W tym tygodniu pytanie kierujemy do kobiet, które stawiają pierwsze kroki w biznesie, bądź mają już pewne doświadczenia w prowadzeniu firmy. Napiszcie, co skłoniło was do podjęcia ryzyka, jakie wiąże się z założeniem firmy i skąd czerpałyście pomysły na biznes? Wcielacie plany w życie samodzielnie czy do spółki z kimś? Wyjawcie, czy potrzebowałyście pomocy mężczyzn czy wręcz przeciwnie – świetnie poradziłyście sobie same.
Podzielcie się z nami swoimi odczuciami na temat pozycji kobiet w biznesie i ich renomy jako sprawnych zarządzających i twardych negocjatorów. Czy sądzicie, że bycie kobietą w zdominowanym przez mężczyzn świecie biznesu przeszkadza, czy też pomaga sprytnie podejść "konkurenta" (wewnętrznego, w firmie, bądź zewnętrznego)? Z jakimi trudnościami borykałyście się na starcie, a jakie czynniki wam sprzyjały? Czy jesteście pewniejsze swojej wartości, odkąd pracujecie na własny rachunek? I wreszcie – jakie macie rady dla innych kobiet, które chcą spróbować sił i otworzyć własną firmę?
