„A między nami ocean…”, Susan Wiggs
DOMINIK SOŁOWIEJ • dawno temusprawnie napisana powieść obyczajowa, którą z przyjemnością przeczytają mężczyźni i kobiety. Przede wszystkim pokazuje ona typowe problemy współczesnego małżeństwa. Wiggs błyskotliwie opisała skomplikowane relacje, które tworzą się wtedy między kochającymi się ludźmi.
Małżeństwa przechodzą kryzys z różnych powodów. Czasami kłopoty związane są z seksem, pieniędzmi lub niewiernością partnera. A czasami chodzi o to, że małżonka lub małżonki zbyt często nie ma w domu. Właśnie z takim problemem zmagają się państwo Bennettowie – główni bohaterowie powieści A między nami ocean… popularnej amerykańskiej pisarki Susan Wiggs. Grace Bennett to przedsiębiorcza, zaradna kobieta, która oprócz tego, że zajmuje się domem, opiekuje się również dorastającą córką i synem. Tak się składa, że jej męża, kapitana amerykańskiego lotniskowca, nie ma w domu przez większość roku. Bycie oficerem nie jest proste: oprócz udziału w misjach bojowych, kapitan Bennett często wyjeżdża na szkolenia do Pentagonu lub do miejsc, o których jego żona nic nie może wiedzieć. A taka atmosfera nie sprzyja pożyciu małżeńskiemu, szczególnie wtedy, gdy pani Bennett postanawia założyć firmę transportową, licząc na pomoc swojego partnera. Pech chce, że jednym z jej klientów zostaje przystojny Ross, który odwzajemnia erotyczną fascynację dojrzałej kobiety. O rozwód w takiej sytuacji nie trudno. Na domiar złego żona kapitana dowiaduje się, że jej mąż ma nieślubne dziecko z kobietą, którą poznał w czasach swojej młodości. Okazuje się przy tym, że dorosły już mężczyzna, porucznik Josh Lamont, pracuje na lotniskowcu z kapitanem Bennettem. I doskonale wie, kim jest jego szef. Ten wątek powinien nas szczególnie zainteresować, bowiem autorka książki wtajemnicza nas w życie młodego przystojnego porucznika, opisując jego związki z kobietami i analizując stosunek do ojca, z którym Josh nigdy nie miał okazji nawiązać głębszego kontaktu.
Nie zdradzimy szczegółów, jeśli poinformujemy czytelników, że już na początku powieści Susan Wiggs serwuje nam fabularną bombę. Na skutek nieszczęśliwego zrządzenia losu kapitan Bennett ulega poważnemu wypadkowi i wypada za burtę swojego lotniskowca. Chwilę później porucznik Lamont, pilotując swojego myśliwca, musi katapultować się z uszkodzonego samolotu. Dwa tragiczne zdarzenia, w których biorą udział mężczyźni złączeni więzami krwi. Jak ta sytuacja wpłynie na żonę kapitana Bennetta, która – zanim dowiedziała się o wypadku – była skłonna zostawić swojego męża? Czy kapitan Bennett i jego syn zbliżą się do siebie? Odpowiedzi na te pytania na pewno będą dla nas zaskoczeniem.
Książka Susan Wiggs to sprawnie napisana powieść obyczajowa, którą z przyjemnością przeczytają mężczyźni i kobiety. Przede wszystkim pokazuje ona typowe problemy współczesnego małżeństwa. Wiele osób zmaga się przecież z koniecznością pogodzenia aktywności zawodowej z życiem prywatnym i często nie ma czasu na wizytę w domu, wyjeżdżają co rusz w podróże służbowe. Wiggs błyskotliwie opisała skomplikowane relacje, które tworzą się wtedy między kochającymi się ludźmi. I nie ma znaczenia fakt, że kapitan Bennett jest wysoko postawionym wojskowym, wykonującym trudną, niebezpieczną pracę. Ważne jest to, że przez większość roku żyje z dala od swojej partnerki i nie wspiera jej w trudnych sytuacjach. I, co ważne, ukrywa znaczący fakt ze swojej przeszłości. Takie rzeczy niestety dzieją się między ludźmi, w każdym małżeństwie.
Może więc powieść A między nami ocean… Susan Wiggs pozwoli nam znaleźć dystans do swoich problemów? Taką szansę daje nam przecież dobra literatura, która nie tylko trzyma się blisko życia, ale potrafi atrakcyjne przedstawić to, co dzieje się z nami na co dzień. Powieści amerykańskiej autorki z czystym sumieniem można dać ocenę bardzo dobrą.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze