Świat kultury Islamu zawsze budził emocje, a po 11 września 2001 roku stał się przedmiotem zaciętych sporów na temat wyższości cywilizacji Zachodu nad cywilizacją Wschodu. Książka Petry Procházkovej jest ważnym głosem w tej dyskusji – głosem, który nie krytykuje, nie ocenia, ale stara się przedstawić coś, co wydaje się współczesnemu Europejczykowi (i nie tylko jemu) bardzo odległe.
Herra powoli zaczyna respektować nakazy obcej kultury. Rozumie, dlaczego kobiety same przestrzegają noszenia burki i szczelnie okrywają swoje ciało. Wystarczy bowiem odsłonięta kostka lub nadgarstek, by na ulicy zostać obrzucaną wyzwiskami przez obcych ludzi i otrzymać niemoralne propozycje od przypadkowych mężczyzn. W powieści Friszta humor miesza się z tragedią, radość i chęć życia przeciwstawiona zostaje kulturowym nakazom i przesądom. Pokora i posłuszeństwo skonfrontowane zostają z buntem młodych afgańskich kobiet, które obserwując swoje matki nie chcą popełniać podobnych błędów. Pragną same wybierać sobie mężów, nawet jeżeli wiąże się to z ucieczką z domu. Tak właśnie postąpiła córka tytułowej bohaterki – Roszangol. Niestety odpowiedzialność za ucieczkę, która przyniosła rodzinie wstyd, spadła na matkę i to ona skupiła na sobie gniew męża. A kara za niedopilnowanie córki często jest okrutna. Mężczyzna może odebrać kobiecie pozostałe dzieci i wrócić z nimi do swoich rodziców. To jest właśnie czas próby, kiedy żona ma wyrazić skruchę i przemyśleć swoje postępowanie.
Friszta to opowieść uniwersalna, poruszająca problemy, które tak naprawdę pojawiają się pod każdą szerokością geograficzną. Przemoc, wstyd, upokorzenie – nie trzeba nosić burki, by doznać tego od innych ludzi. Friszta potwierdza, że tak naprawdę wszyscy jesteśmy tacy sami, a zło niekoniecznie musi być następstwem życia w danej kulturze, chociaż łatwiej rozkwita tam, gdzie kultura na to przyzwala.
Petra Procházková przedstawia we Friszcie portrety ludzi żyjących w odmiennym świecie. Przeważnie są to ciekawe postacie kobiece, uwikłane w czas i miejsce, w których przyszło im żyć. To zupełnie inna przestrzeń, w której panują dziwne i niezrozumiałe obyczaje, ale może właśnie dlatego warto ten świat poznać i lepiej zrozumieć.