Co go dyskwalifikuje?

Sobota, godzina 21, jeden z moich ulubionych pubów na warszawskiej Pradze. To najlepsze miejsce, by porozmawiać o mężczyznach, a właściwie o drobiazgach, które dyskwalifikują płeć brzydką w naszych oczach. Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach! Przeczytajcie, co budzi w kobietach odrazę i przeszkadza w pozytywnym odbiorze mężczyzny.
Magdalena Trawińska

Sobota, godzina 21, jeden z moich ulubionych pubów na warszawskiej Pradze. Jak zwykle więcej tu kobiet niż mężczyzn. Słychać piskliwy śmiech, rozmowy o wszystkim i o niczym, unoszą się kłęby dymu, bo w tym przerobionym ze sklepu spożywczego pubie kiepsko z klimatyzacją. To najlepsze miejsce, by porozmawiać o mężczyznach, a właściwie o drobiazgach, które dyskwalifikują płeć brzydką w naszych oczach. Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach! Przeczytajcie, co budzi w kobietach odrazę i przeszkadza w pozytywnym odbiorze mężczyzny, na co nie są w stanie się zgodzić, czego zaakceptować. Drobiazgi, a tyle znaczą.

Palenie czyichś papierosów

Grażyna:
- Jest wiele takich drobiazgów, które dyskwalifikują nowo poznanego mężczyznę w mich oczach. Jednego najbardziej nie znoszę – gdy „sępi” moje papierosy! Facet, który pali i nie stać go na paczkę fajek, jest do odrzutu. Jeśli nie ma pracy, powinien zrezygnować z palenia. Zrozumiałe jest poczęstowanie się jednym, drugim papierosem, ale niedopuszczalne jest wypalanie całej paczki ode mnie lub moich koleżanek. Podobnie jest, gdy idziemy z grupą znajomych do pubu, a on nic nie zamawia, bo nie ma na piwo. Gdybym nie miała pieniędzy, zrezygnowałabym ze spotkań towarzyskich i zajęłabym się szukaniem pracy. Jestem studentką, mnie także zdarza się dołek. Kilka razy zdarzyło się, że moje przyjaciółki wyciągnęły mnie do pubu i postawiły piwo. Potem, gdy sytuacja się odwróciła, to ja zaprosiłam je do klubu. Nie można jednak notorycznie uczestniczyć w spotkaniach „na krzywy ryj”. Zdarzyło mi się poznać takiego chłopaka, który opalał mnie z papierosów, zapraszał na piwo, a potem udawał, że zostawił pieniądze w akademiku. Na szczęście szybko się zorientowałam. Tacy faceci są do odstrzału!

Nadgorliwe okazywanie uczuć

Irka:
- „Misiaczku, słoneczko, kochanie, dzióbku” powtarzane sto razy dziennie działa na mnie jak płachta na byka. Bezsensowne, niczym niepoparte, bo przecież wyszłam już z pieluch, zdrabnianie wszystkich wyrazów podczas mówienia do mnie - to koszmar. Traktowanie mnie z pobłażliwością, co jest dość często stosowane przez niektórych mężczyzn w stosunku do kobiet. Pieszczenie się. Ciągłe pytanie: „czy ci nie zimno, nie masz gorączki, zrobić ci herbatki” – te słowa są wykluczone. Wielka poduszka w kształcie serca na walentynki i pęk róż na Dzień Kobiet - to żałosne. Wiem, że niektóre kobiety tego pragną, ale ja chcę mieć fajnego mężczyznę z krwi i kości, żaden tam misiaczek, kiciuś, skarbek. Najgorsze jednak i dyskwalifikujące jest zasypywanie tysiącem SMS-ów i dzwonienie od siódmej rano do drugiej w nocy po kilkakroć w ciągu dnia. Makabra! Natychmiast czuję się spętana, kontrolowana i odchodzę. Nie pasują do mnie mężczyźni, którzy chcą zagłaskać kotka na śmierć.

Oglądanie się za dziewczynami i zalecanie się do przyjaciółek

Marysia:
- Nic tak mnie nie wkurza jak oglądanie się za kobietami mijanymi na ulicy, gapienie się na czyjś tyłek w pubie, głupie aluzje do pokaźnych rozmiarów biustu jakiejś barmanki. Zupełnie wykluczone jest poklepywanie moich przyjaciółek, siadanie obok nich i patrzenie w dekolt, głupie żarty na temat seksu w trójkącie i ogólne „ślinienie się” na ich widok. Z takim mężczyzną nie wytrzymałabym jednego dnia.

Obrzydliwe skarpetki i zaniedbane paznokcie

Justyna:
- Oczywiste jest, że mój mężczyzna musi „bywać”, wiedzieć, co grają w kinie, na co warto iść do teatru, jakie koncerty szykują się latem, gdzie jest świetna wystawa, który klub lub kawiarnia jest teraz najbardziej klimatyczny. Muszę mieć z nim o czym porozmawiać, w sprawach wydarzeń kulturalnych, polityki, palących kwestii dotyczących homoseksualizmu, eutanazji, feminizmu, aborcji. Niestety tak samo ważny jest dla mnie jego wygląd, a zwłaszcza skarpetki i paznokcie. Nie będę udawać, że liczy się tylko wnętrze, bo to nieprawda. Dziurawe, powyciągane, wytarte i niedobrane, a co gorsza, cuchnące skarpety bezwzględnie dyskwalifikują. Nigdy też nie umówiłabym się z mężczyzną o długich paznokciach lub jednym długim paznokciu, co także się zdarza. Już na pierwszej randce, podczas rozmowy o bieżących wydarzeniach patrzę, czy mężczyzna ma zadbane dłonie.

Palenie i picie na ulicy w obecności kobiety

Julka:
- Nie mam nic przeciwko umiarkowanemu paleniu i piciu w pubie, na spotkaniu ze znajomymi, w pracowniczej palarni lub nawet w domowym zaciszu. Nie umiem jednak nie być zgryźliwa dla mężczyzny, który spacerując ulicą, w jednej ręce trzyma puszkę, a w drugiej dłoń swojej kobiety. Uważam to za okazywanie braku szacunku dla tej kobiety. Tak samo reaguję, gdy widzę, jak mężczyzna pali na ulicy i przytula dziewczynę. Nie wygląda to najlepiej.

Lenistwo i brak kultury

Bogusia:
- Jeszcze mi się to nie przytrafiło. Na szczęście. Miałam jednak okazję obserwować życie rodzinne mojej ciotki i wiem, że nigdy nie mogłabym sobie pozwolić na coś takiego. Jej mąż przychodzi z pracy, kładzie nogi na ławę, rozkłada gazetę i słodkim głosem prosi o obiad. Jest miły – chwali ciotkę za to, co ugotowała, ale sam nie ruszy się, żeby pomóc jej w czymkolwiek. Gdy skończy jeść, ciotka zabiera jego naczynia i zmywa. Potem on rozkłada się na kanapie i prosi o kawę. Dostaje, i to z jego ulubionym ciastem. Po chwili milczenia przed telewizorem ciotka udaje się do sypialni i ściele ich łóżko. Czasem zdarza się, że robi mu kąpiel w olejku sosnowym, gdy podobno jest bardzo zmęczony pracą. Notabene ciotka też pracuje, tylko że kończy o 15, a nie jak wuj o 18. Mieszkając u nich, uświadomiłam sobie, że choćbym była na bezludnej wyspie sama z takim typem, nigdy nie zdecydowałabym się na związek z kimś takim.

Bajki i kłamstewka

Agnieszka:
- Takie mam szczęście, że w moim życiu osobistym miałam już do czynienia z niejednym bajarzem. Chyba ich przyciągam. Drobne kłamstewka bajarza powstają na zawołanie. Łatwo go rozpoznać, bo po kilku tygodniach sam gubi się w tym, co naopowiadał. Bywa i tak, że mamy do czynienia z bajarzem doskonałym. Taki ciężki kaliber też mi się przytrafił. Rozgryzienie jego kłamstw trwało dłużej, ale w końcu został rozpoznany, zakwalifikowany jako przypadek kompletnie nienadający się do wspólnego układania przyszłości i odrzucony. Bajarze zazwyczaj są bardzo inteligentni, rozmowni, dobrze ubrani, trochę narcystyczni i skupieni na sobie, opowiadają o swojej pracy i szastają pieniędzmi. Potem okazuje się, że mają żonę, dzieci, pracę, w której się nie realizują, i kupę długów i zamiast spędzać czas z rodziną, próbują zaimponować innym kobietom. Kłamstwa dyskwalifikują mężczyznę w moich oczach.

Wybrane dla Ciebie
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Diety cud nie działają. Działa…
Diety cud nie działają. Działa…
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥