"Złap mnie, jeśli potrafisz", reż. Steven Spielberg
JEM'ENFOUS • dawno temuPogodny film o łotrzyku, który dokonywał rzeczy niezwykłych, aby uciec przed przyziemnymi troskami. Komedia, choć nie brak tu momentów powagi i głębszego wejrzenia w relacje międzyludzkie.
Złap mnie, jeśli potrafisz bazuje na faktach z życia Franka Abagnale,fałszerza dopuszczającego się przestępstw z całkiem niewinnych pobudek.Frank (Leonardo DiCaprio), młodzieniec o sympatycznej aparycji, o którym trudnomyśleć inaczej niż z sympatią, ucieka z domu, niepogodzony z rozpadem związkurodziców — pogrążonego w długach ojca i matki, która obawia się wypaść z kręgówprowincjonalnej socjety. Dzięki sprytowi oraz zręczności Frank dokonuje dziesiątekfałszerstw, coraz to zuchwalszych i w coraz to barwniejszych okolicznościach.Jego śladami podąża agent FBI, wnikliwy i nieustępliwy Carl Hanretty (Tom Hanks).
W tej komedii, której właściwie bardzo blisko do dramatu obyczajowego, w sposóbudatny zobrazowano Amerykę lat 60-tych (a z całą pewnością wyobrażeniana jej temat), ten skansen, do którego wracaliśmy już w takich filmach,jak Pleasantville czy Quiz show. Koszmarne, dziś uznaneza niebywale niemodne fryzury, plastikowe detale, wyuzdane bogactwo wnętrz,kiczowate wzornictwo, sentymentalizm duchowości Amerykanów i inne gafy tejamerykańskiej belle epoque.
Elementy tych filmowych puzzli złożyły się w udaną całość. Akcja rozwija sięw umiarkowanym tempie, a emocje i ich natężenie w trakcie obserwowanejna ekranie zabawy w kotka i myszkę dawkowane są z umiarem. Aczkolwiekpozornie relacjonowana w lekkim tonie, cała opowieść ma drugie dnoi przeradza się satyrę mieszczańską, która cieszy widza bystrym spojrzeniem.
Obsada aktorska została równie fortunnie dobrana. Tyczy się to postaci pierwszegoi drugiego planu, również tych niby nic nie znaczących objawień, jak modelkauwodzona przez Franka (Jennifer Garner) lub ojciec niedoszłej panny młodej(Martin Sheen). Jedyne fałszywe nuty dostrzegłem w grze ojca głównego bohatera(Christopher Walken). Zbyt wiele w tej postaci tragicznej przesady i obłąkania,któremu trudno dać wiarę.
Pogodny film o łotrzyku, który dokonywał rzeczy niezwykłych, aby uciecprzed przyziemnymi troskami. Komedia, choć nie brak tu momentów powagii głębszego wejrzenia w relacje międzyludzkie.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze