Wiosenne zabiegi wyszczuplające

Zabiegi modelujące sylwetkę polegają głównie na redukcji tkanki tłuszczowej na wybranych obszarach, np. udach, pośladkach czy brzuchu. Zastosowanie niektórych metod, takich jak np. UltraShape umożliwia zmniejszenie obwodu ciała nawet o 10 centymetrów. Podczas zabiegu trwale niszczona jest tkanka tłuszczowa o różnej grubości za pomocą fal ultradźwiękowych.

— Za sprawą występowania zjawiska kawitacji niestabilnej rozbijane są tylko komórki tłuszczowe, a skóra, naczynia krwionośne i nerwy pozostają nienaruszone. – wyjaśnia Urszula Sztwiertnia z firmy SHAR-POL specjalizującej się w technologiach z zakresu medycyny estetycznej.

Innym często stosowanym zabiegiem jest krioliza. Tu także dochodzi do uszkodzenia komórek tłuszczowych, które są poddawane działaniu zimna, a następnie metabolizowane i wydalane z organizmu. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii, takich jak CoolTech, komórki tłuszczowe schładzane są w taki sposób, że ani naskórek, ani skóra właściwa nie ulegają naruszeniu. Dużą zaletą CoolTech jest równoczesne wykonanie zabiegu na dwóch wybranych partiach ciała.

Na uwagę zasługują także te zabiegi modelowania sylwetki, które polegają na rozpadzie tłuszczu w tkance tłuszczowej i zmniejszeniu tym samym objętości komórek tłuszczowych. W zabiegu VelaShape tkanka tłuszczowa podgrzewana jest do ok. 55ºC (temperatura naskórka ok. 40ºC), a rezultaty w postaci przyspieszenia metabolizmu tłuszczu i redukcji obwodu ciała nawet o 7 centymetrów zadowolą wymagające pacjentki.

VelaShape i UltraShape gwarantują nie tylko modelowanie sylwetki, ale także udrożnienie układu limfatycznego i krwionośnego. Dodatkową zaletą jest również uelastycznienie tkanki łącznej, co oznacza poprawę napięcia i jędrności skóry, a tym samym redukcję cellulitu.

— Dla osiągnięcia jeszcze lepszych efektów zaleca się łączenie wybranych metod, np. zabiegu VelaShape, który, udrażniając układ limfatyczny, pozwala na sprawniejsze wydalanie komórek tłuszczowych uszkodzonych podczas procedury CoolTech. – tłumaczy konsultant medyczny z firmy SHAR-POL.

Ponieważ zabiegi modelujące sylwetkę są zabiegami nieinwazyjnymi, nie wymagają rekonwalescencji. Poza tym efekty zauważalne są bardzo szybko, bo już po upływie kilku dni. W przypadku VelaShape warto wykonać 4–6 zabiegów, aby osiągnąć lepsze wyniki, natomiast UltraShape i CoolTech gwarantują spektakularne efekty nawet po jednorazowej sesji. Zabiegi wykonywane są głównie na udach, pośladkach i w okolicach brzucha, bioder. Wszystkie metody są bezbolesne oraz bezpieczne dla organizmu.

O tym jaka metoda jest najlepsza dla danej osoby, decyduje specjalista z zakresu medycyny estetycznej.

Źródło: informacja prasowa Bogumiła Kurzeja