5 najgorszych przegryzek! Uważaj, nie utyj!
MARTYNA KAMIŃSKA • dawno temuOd zawsze wmawiano nam, że podgryzanie między posiłkami jest złe, bo prowadzi do otyłości i uniemożliwia kontrolowanie wagi. Okazuje się jednak, że złe może być jedynie to, co wybieramy jako przekąskę. Jeśli skupimy się na produktach niskokalorycznych, ale jednocześnie bogatych w substancje odżywcze, przekąski pomogą nam utrzymać stały poziom cukru we krwi oraz dodadzą energii. Jednak które przekąski wybierać? Poniżej lista tych, których powinnyśmy się wystrzegać.
1. Brzoskwinie z puszki – wydawałoby się, że w jedzeniu owoców nie ma nic złego. I tak jest, pod warunkiem, że są one świeże, ewentualnie mrożone. Jednak te z puszki zawierają całe mnóstwo cukru, a przez to, że są w puszcze, ich wartość odżywcza również spada i potrafi być nawet dwa razy mniejsza niż świeżego owocu.
2. Batoniki granola – wierzymy, że w składnikach mamy same zdrowe rzeczy – białko, wapń, błonnik. I owszem znajdziemy po trochu wszystkiego. Szkoda tylko, że wszystkie składniki są skąpane w niesamowitej ilości cukru. Suszone owoce są bogate w cukier, a jakby tego było mało, producenci oferują nam go jeszcze więcej w postaci miodu jako spoiwa do wszystkich składników. Najlepiej zostawić takie batoniki na 10-kilometrową wędrówkę.
3. Chipsy – ta przekąska nie tylko zawiera dużo tłuszczu, kalorii i sodu, ale ziemniaki również są uważane za warzywa o wysokim indeksie glikemicznym, co może skutkować skokami ciśnienia. Co więcej, kiedy są smażone, w wysokiej temperaturze wydziela się akrylamid odpowiedzialny za uszkodzenia połączeń nerwowych.
4. Ciasteczka ryżowe – o ile zawierają one niewiele kalorii, to niestety ich wartość odżywcza pozostawia wiele do życzenia. Są produkowane z przetworzonego białego ryżu, a wszelkie dodatki smakowe to nic innego jak wiele gramów soli i cukru w naszym ciastku, które podnoszą ciśnienie krwi.
5. Muffiny jagodowe – kuszą nas z wystaw cukierni. Tak naprawdę, to cukrowa bomba kaloryczna i wkładka ze zdrowych świeżych owoców nic tu nie zmieni. Owszem, jedna muffinka do kawy nam nie zaszkodzi, ale zadbajmy o to, żeby nie stała się ona naszym codziennym nawykiem.
Jak łatwo można zauważyć, naszym sprzymierzeńcem powinny być etykiety. Zanim zdecydujemy się na zakup jakiejś przekąski, przeczytajmy jej skład i tabelę wartości odżywczych. To z pewnością pozwoli nam uniknąć spożywania pustych kalorii.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze