2 błędy w pielęgnacji cery tłustej
Podstawowym błędem jest przekonanie, że skoro skóra jest tłusta i błyszczy, to trzeba ją wysuszyć i wtedy będzie matowa. Może i tak, ale tylko przez chwilę, a potem gruczoły łojowe zaczną produkować jeszcze więcej sebum i efekt będzie odwrotny. Tak dzieje się np. przy opalaniu – promienie słoneczne wysuszają tłustą cerę, przez co przez moment wydaje się gładsza, a później nawet bardziej zanieczyszczona. To naturalny mechanizm – skóra broni się przed odwodnieniem przez zwiększoną produkcję tłuszczu.
Podobnie działają intensywne kosmetyki antybakteryjne i zawierające alkohol – nadmiernie przesuszają skórę i dodatkowo mogą ją podrażnić i uwrażliwić. Stosuj je jedynie miejscowo, jeśli pojawi się krostka. Również przy tłustej cerze używaj łagodnych emulsji do mycia twarzy i zmywania makijażu. Nawilżaj też skórę, stosując odpowiednie kremy (nie rezygnuj z nich, bo każda cera potrzebuje ochrony przed promieniami UV i negatywnym wpływem np. zanieczyszczeń). Wybieraj formuły beztłuszczowe i lekkie, a matujące tylko na dzień – w nocy warto, by skóra „odpoczęła”.
Wybieraj również matujące kosmetyki do makijażu – zawierają one specjalne mikrogąbeczki lub glinkę wchłaniające nadmiar łoju. W ciągu dnia używaj matujących bibułek, a jeśli nie masz ich pod ręką, to chusteczek higienicznych. Zrezygnuj z kosmetyków rozświetlających, perłowych cieni, szminek – czyli tego, co nadaje wrażenie błyszczenia, które nie jest pożądane.