5 miejsc/przedmiotów z największą ilością zarazków
MARTYNA KAMIŃSKA • dawno temuWszędzie dookoła nas czyhają wirusy i bakterie. I o ile większość z nich jest zupełnie niegroźna, istnieją takie, których powinniśmy się bać. Przesadna dbałość o higienę oraz życie w sterylnym domu nie są wskazane, wtedy pozbywamy się odporności nawet na te niegroźne odmiany. Czego więc unikać?
Spytani o miejsca z największą ilością zarazków i bakterii na pierwszym miejscu uplasujemy toaletę. I jest w tym sporo racji. Jednak istnieją miejsca i przedmioty, które są znacznie bardziej „skażone” niż toaleta. Według badań, dorosła osoba dotyka około 25 przedmiotów w ciągu minuty. Przedmioty te mogą zawierać szkodliwe bakterie. Na co szczególnie uważać?
1. Restauracyjne menu
Wirus grypy i przeziębienia potrafi przetrwać nawet 18 godzin na twardej powierzchni. Tak naprawdę karty dań rzadko są wycierane przez obsługę lokalu, dlatego nigdy nie pozwól, aby menu dotykało twoich sztućców czy potraw. A najlepiej po złożeniu zamówienia umyj ręce.
2. Plasterki cytryny
Służą głównie do dekoracji szklanek i chyba każdy już przyzwyczaił się do takiego widoku. Jednak ostatnie badania opublikowane w Journal of Environmental Health wykazały, że takie plasterki zawierają ponad 20 mikrobów w tym bakterie Escherichia coli.
3. Dozowniki do mydła
Większość z nich nosi na sobie ślady bakterii pochodzących z ludzkich fekaliów. Co więcej, bakterie rozwijają się niezwykle szybko, ponieważ stale dostarczana jest im nowa pożywka. Dodatkowo w łazienkach jest ciepło i wilgotno, co jest wręcz idealnym miejscem do rozwoju niepożądanych mikroorganizmów. Aby uniknąć zarażenia, myjemy ręce co najmniej przez 20 sekund w ciepłej wodzie.
4. Toalety w samolotach
Pewna kontrola wykazała, że w toaletach kilkudziesięciu samolotów były obecne bakterie Escherichia coli. Jest to szczególnie niebezpieczne, ponieważ w związku ze zmianami ciśnienia, nasz system odpornościowy słabnie w samolocie. Dodatkowo, powietrze w samolocie poddawane jest recyklingowi i tak naprawdę wirusy i bakterie są wciąż w nim obecne.
5. Wózki sklepowe
Badania uniwersytetu w Arizonie ujawniły, że rączki wózków sklepowych w dużej ilości pokryte są bakteriami pochodzącymi z… ludzkich fekaliów. Co więcej, naukowcy twierdzą, że na wózkach jest dwa razy więcej bakterii niż w samych toaletach. Dlatego warto przetrzeć rączkę wózka chusteczką antybakteryjną, zanim jej dotkniemy.
Z pewnością nie uda nam się wyeliminować wszystkich bakterii i wirusów z naszego otoczenia, jednak możemy nieco ograniczyć ich ilość. Dobrym pomysłem jest noszenie żelu antybakteryjnego lub nawilżanych chusteczek w torbie tak, aby w razie potrzeby można było zawsze ich użyć.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze