Szczotka, która leczy łupież
MARTYNA KAMIŃSKA • dawno temuŁupież może skutecznie uprzykrzyć nam życie, bo chyba nikt nie chce nosić białego „śniegu” na ramionach. Oczywiście są już skuteczne preparaty, które pozwalają nam pożegnać łupież jeśli nie na zawsze, to przynajmniej na jakiś czas. Ostatnio pojawił się jednak kolejny sprzymierzeniec w walce z łupieżem – miedź.
Każda z nas chciałaby mieć piękne, lśniące włosy bez łupieżu. Jednak nie zawsze się to udaje. Co więcej, walka z białym przeciwnikiem trwa bardzo długo, a zdarza się, że po kilku miesiącach niechciany przeciwnik powraca.
Łupież może skutecznie uprzykrzyć nam życie, bo chyba nikt nie chce nosić białego „śniegu” na ramionach. Oczywiście są już skuteczne preparaty, które pozwalają nam pożegnać łupież jeśli nie na zawsze, to przynajmniej na jakiś czas. Najczęściej mają formę szamponu, który trzeba pozostawić na kilka minut na włosach, a następnie spłukać. Po paru takich zabiegach nasz problem powinien zniknąć.
Ostatnio pojawił się jednak kolejny sprzymierzeniec w walce z łupieżem – miedź. W drogeriach i sklepach fryzjerskich możemy spotkać szczotki powleczone warstwą miedzi. Producent obiecuje, że regularne szczotkowanie włosów takim typem szczotki pomoże nam w walce z łupieżem.
Szczotki z miedzią nie różnią się od tradycyjnych. Też występują w różnych kształtach i rozmiarach. Możemy wybrać między prostokątnymi, płaskimi lub okrągłymi. Z pewnością każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie i dla rodzaju włosów. To, co odróżnia naszą antyłupieżową szczotkę od zwykłej, to złota powłoczka na powierzchni igieł — miedź. Podczas czesania drobinki miedzi wnikają we włosy i skórę głowy, delikatnie ją odżywiając. Miedź również poprawia ogólną kondycję włosa i zapobiega nawrotom łupieżu.
Jest to idealne wyjście dla osób, które nie przepadają za wymyślnymi kuracjami. Bo przecież czesać się trzeba, a co za różnica jaką szczotką? Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy połączyć przyjemne z pożytecznym i nie musimy spędzać dodatkowych godzin na wcieraniu czy wmasowywaniu chemicznych specyfików.
Niestety, miedziana szczotka się zużywa. Już po miesiącu regularnego stosowania możemy zauważyć, że złota warstwa ze szczotki się ściera i stopniowo znika. Wcale nie oznacza to, że szczotka jest do wyrzucenia. Wciąż z powodzeniem możemy ją wykorzystywać jako zwykłą szczotkę, jednak nie liczmy na spektakularne efekty w walce z łupieżem. Jeśli nasza walka nadal trwa, musimy zaopatrzyć się w nową. Na szczęście nie jest to kosmiczny wydatek, bo szczotka z miedzianą powłoką kosztuje około 13–16 złotych w zależności od rozmiaru.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze