Pilingi cukrowe i solne
Zanim zdecydujesz się na piling cukrowy czy solny, musisz zastanowić się, z jakim dolegliwościami zmaga się twoja skóra. Piling cukrowy przeznaczony jest dla osób o skórze suchej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień. Czyni ciało gładkie i sprężyste. Solny jest idealny, gdy masz problem z cellulitem, łojotokiem czy trądzikiem. Wpływa na poprawę kondycji skóry, odprężą ją i relaksuje, jednocześnie zmniejszając pomarańczową skórkę i rozstępy.
Piling cukrowy
Przygotuj pół szklanki cukru, łyżkę miodu oraz łyżkę oliwy z oliwek. Całość wymieszaj. Nałóż na twarz i ciało, rozprowadzając mieszankę kolistymi ruchami. Zmyj piling ciepłą wodą, a na koniec posmaruj skórę kremem do twarzy, którego zawsze używasz i balsamem do ciała. Dzięki temu zabiegowi twoja skóra stanie się gładka i napięta. Stosuj 2 razy w tygodniu pod prysznicem.
Piling solny
Zalej oliwą z oliwek 2 łyżki gruboziarnistej soli. Gdy powstanie mikstura o konsystencji papki, nałóż ją na skórę pod warunkiem, że nie było na niej żadnych ran ani podrażnień. Na koniec użyj balsamu do ciała. Działanie pilingu daje doskonałe rezultaty także w pielęgnacji stóp i łokci. Stosuj 1–2 razy w tygodniu pod prysznicem.
Piling cukrowy z dodatkiem kawy
Zaparz mieloną kawę w niewielkiej ilości wody, a następnie wymieszaj powstałe fusy z cukrem. Aby otrzymać jednolitą masę, dodaj dziecięcą oliwkę do ciała i delikatnie wcieraj całość w skórę. Piling zapewnia gładką skórę i pomaga w walce z cellulitem. Skutki widoczne są jednak tylko wtedy, gdy stosuje się go systematycznie. 1–3 razy w tygodniu pod prysznicem. Po pilingu dokładnie umyj skórę i wklep swój ulubiony balsam ujędrniający.
Jakie są wasze przepisy na pilingi z cukru i soli. Jakich dodatków używacie?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze