Muzyka relaksuje i uzdrawia
MARTYNA KAMIŃSKA • dawno temuOd lat muzyka towarzyszy nam wszędzie. Podczas joggingu mamy mp3 na uszach, w samochodzie słuchamy radia, na kawie z przyjaciółką delikatne ballady sączą się z głośników. Często nie zwracamy uwagi na to, czego tak naprawdę słuchamy. A według naukowców ma to niemałe znaczenie. Badacze odkryli zdrowotne korzyści, które płyną z twoich ulubionych melodii.
Po pierwsze muzyka obniża ciśnienie krwi. Włoscy naukowcy dowiedli, że słuchanie klasycznej, celtyckiej lub hinduskiej muzyki przez 30 minut dziennie oraz połączenie jej z powolnym oddychaniem może obniżyć nasze ciśnienie o 4 punkty. Taki sam efekt daje ograniczenie spożywanej soli.
Po drugie łagodzi napięcia. 30 minutowy relaks z ulubioną muzyką sprawia, że poziom hormonu stresu – kortyzolu spada szybciej niż podczas relaksu w ciszy. W Szwecji dowiedziono, że głębokie oddychanie podczas słuchania muzyki łagodzi napięcie porównywalnie z masażem.
Po trzecie łagodzi ból. 143 śmiałków z uniwersytetu w Utah było rażonych prądem. Ci, którzy podczas zadania słuchali swojej ulubionej muzyki, wyraźnie odczuwali mniejszy ból.
Aby czerpać jak najwięcej pozytywów z muzyki, musimy się do tego odpowiednio przygotować. Wystarczy wybrać ulubione utwory. Badania wykazały, że działa wszystko – od chórów gregoriańskich po Metallicę. Jeśli Lady Gaga cię relaksuje – włącz jej piosenki. Uważaj jednak, aby utwory nie przywodziły na myśl negatywnych emocji. Jeśli jakiś utwór kojarzy ci się z twoim byłym, będzie lepiej, gdy tym razem go odpuścisz.
Nie ma znaczenia czy będziesz słuchać przez słuchawki czy z głośników. Pamiętaj, że najważniejszy jest twój komfort. Jeśli boisz się, że np. nie usłyszysz telefonu, lepszym wyjściem będą głośniki.
Zbyt wielu z nas traktuje muzykę jako tło życia codziennego. W takim przypadku słuchanie nie zadziała relaksująco. Chodzi o to, by wybrać jedną lub dwie piosenki, które naprawdę lubimy i wysłuchać ich z uwagą. W takim momencie masz być tylko ty i muzyka. Żadnych telefonów, maili czy trąbiących aut dookoła.
Jakiej muzyki słuchasz najchętniej?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze