Make-up czy saute?
JADWIGA OLCZAK • dawno temuMakijaż stanowi atrybut kobiecości, dlatego większość kobiet przed wyjściem z domu starannie maluje usta, oczy i pudruje twarz. Dzięki temu czują się atrakcyjne i zadbane. Świadomość swojego piękna dodaje im pewności siebie. Czy jednak chęć zatuszowania niedoskonałości lub zmiany swojego wizerunku za pomocą makijażu u niektórych pań nie jest wynikiem uzależnienia?
Makijaż umożliwia wyrażenie siebie, swoich upodobań, stylu życia.Problem pojawia się w chwili, gdy nie potrafimy nieumalowane wyjść dosklepu po chleb czy na spacer z psem. To spowodowało, że za Oceanempowstała nowa inicjatywa No Make-Up Week zachęcająca kobiety dozrezygnowania z makijażu na cały tydzień podczas wykonywania wszystkichcodziennych czynności. Celem tej akcji było zweryfikowanie stosunkukobiet do kosmetyków. Twierdzenie, że nie są one od nich uzależnione,okazywało się niestety nieprawdą. Organizatorzy podkreślali, że niechodziło im o wskazywanie szkodliwości codziennego stosowania makijażu.
W programie wzięło udział wiele uczestniczek, które chętnie dzieliłysię swoimi spostrzeżeniami na temat chwilowego porzucenia kosmetykówkolorowych. — Tu nie chodzi o stwierdzenie, że jestem piękna bezmakijażu lub nie, bo piękno jest płytkie i ulotne. Tu chodzi ozrozumienie, że w naszej kulturze obsesja piękna jest przesadzona. Możejako osoba mam do zaoferowania coś więcej, niż swoje piękno. - pisze na blogu jedna z uczestniczek programu No Make-Up Week.
Nikt z nas nie potrafi wyobrazić sobie Marilyn Monroe bez makijażu,dzięki któremu z nieśmiałej dziewczyny przeistaczała się w symbolseksu. Podobnie jest z innymi gwiazdami, które dbając o swój wizerunek,nie pokazują się nieumalowane. Tymczasem moda na saute na krótkoopanowała okładki najpopularniejszych pism modowych. Eva Herzigova,Monica Bellucci i Sophie Marceau zaprezentowały swój naturalny wygląd. — Takie przedsięwzięcia pozwalają spojrzeć na kobiece piękno zzupełnie innej perspektywy. – zauważa Angelika Plank, tegorocznazdobywczyni tytułu Miss Kosmetyczek Clarena. — Nie są to idealne twarze,pokryte grubą warstwą pudru, lecz naturalne, kobiece oblicza. Makijażjest przyjacielem kobiety, pod warunkiem, że stosowany jest z umiarem. Owiele trwalsze i skuteczniejsze efekty osiągniemy, dbając o urodępoprzez regularne zabiegi oczyszczające i odpowiednie nawilżanieskóry. – dodaje kosmetyczka.
Aby całkowicie nie rezygnować z makijażu, a jednocześnie delikatniepodkreślić urodę, warto zdecydować się na tzw. nagi makijaż (nudemake-up). Polega na zredukowaniu krzykliwych kolorów do naturalnych barwwspółgrających z kobiecą urodą. Jest to możliwe dzięki zastosowaniunajróżniejszych odcieni brązu, beżu, delikatnego różu, a nawetżółci i zieleni.
Jeżeli makijaż dodaje ci pewności siebie, czujeszsię piękniejsza, to nie odmawiaj sobie jego wykonania. Ważne jestjednak, aby zachować rozsądek, czasami pozwolić skórze na krótkiodpoczynek, a malując się, wybierać barwy, które nie uczynią z naszejtwarzy maski, a dodadzą jej naturalnej atrakcyjności.
Źródło: informacja prasowa Clarena
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze