Polki nie dbają o higienę! Brudasy?
ANETA RZYSKO • dawno temuTylko połowa Polek deklaruje, że bierze codziennie prysznic lub kąpiel – tak wynika z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP. Kolejne dane pokazują, że aż 14% kobiet myje włosy tylko raz w tygodniu. Zdecydowanie lepiej jest z myciem zębów. Aż 91% Polek deklaruje, że myje zęby kilka razy dziennie. Z czego wynika takie podejście do higieny i zdrowia? Z oszczędności, czy z braku świadomości?

Polki, przez wielu mężczyzn mieszkających za granicą, określane są mianem najpiękniejszych. Ciekawe, czy ci sami mężczyźni podtrzymywaliby swoje zdanie, kiedy dowiedzieliby się, jak kobiety w naszym kraju lekceważą podstawowe zasady higieny. Z nieopublikowanych dotąd ogólnopolskich badań TNS OBOP dla marki Rexona wynika, że kobiety coraz rzadziej sięgają po środki do higieny intymnej oraz dezodoranty. Rzadziej niestety korzystają też z łazienki.
Kobiety, które wzięły udział w badaniu, musiały wskazać jak często myją ręce, zęby, twarz oraz włosy, a także jak często w tygodniu biorą prysznic, używają dezodorantów i depilują swoje ciało. Z badań wynika, że najczęściej myjemy ręce, zęby oraz twarz. Ponad 90% kobiet odpowiedziało, że czynności te powtarza kilka razy dziennie. Tylko 1% ankietowanych wskazało, że wcale nie myje zębów lub że myje je od 2 do 5 razy w tygodniu. Podobnie jest z myciem rąk.

— Nie wyobrażam sobie nie umyć rano i wieczorem zębów – przyznajeAgata, studentka z Poznania – To trzecia czynność, którą wykonuję zaraz po przebudzenia, porannej wizycie w toalecie i prysznicu. Myję zęby także po obiedzie, bo uczucie resztek pokarmu w buzi mnie dobija. No i oczywiście wieczorem przed snem. Miętowa świeżość w ustach pozwala mi spokojnie zasnąć, bo wiem, że między zębami nie rozwijają się w nocy bakterie.
Nie wszyscy jednak mają tak zdrowe podejście. Podczas rozmowy „w cztery oczy” niektóre dziewczyny przyznały się, że myją zęby tylko raz w ciągu dnia. Głównym powodem było ogromne zmęczenie, które pojawia się wieczorem. Panie po prostu „odpuszczają” sobie wówczas mycie zębów.
— Nie mogę zasnąć z makijażem. Zawsze wieczorem muszę go zmyć i położyć się do łóżka z czystą twarzą i wklepanym kremem – zapewnia Kasia, która rok temu skończyła studia na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu – Przyznaję jednak, że nieraz sobie odpuszczam mycie zębów. To po prostu takie nudne i czasochłonne. To całe szczotkowanie. Przepłukuje je tylko płynem do płukania. Wiem, że robię źle. Na swoją obronę dodam, że jestem maniaczką mycia rąk. Myję je przed każdym posiłkiem i po posiłku i po toalecie. Wiem, jak szybko można przenieść zarazki właśnie przez brudne ręce.
To właśnie przez brudne ręce rozprzestrzenia się najwięcej zarazków. Szczególnie, jeśli nie myjemy rąk po wyjściu z toalety. Tam spotykamy się nie tylko z zarazkami wydalanymi z naszego organizmu, ale także tymi obecnymi na klamkach od drzwi i innych przedmiotach obecnych w toalecie. Specjaliści zalecają wiec dokładnie umyć ręce, osuszyć pod suszarką lub użyć jednorazowych ręczników a drzwi otworzyć łokciem. Nie wiemy bowiem, kto przed nami dotknął klamki i czy miał czyste dłonie.

Problem pojawia się we włosach
Zdecydowanie większy problem pojawia się w przypadku mycia włosów. Tylko 24% kobiet deklaruje, że myje włosy raz dziennie. Zdecydowana większość wskazała opcję od 2 do 5 razy w tygodniu. 14% pań przyznało się, że myje włosy raz w tygodniu.
— Bardzo często do mojego salonu przychodzą panie, które nie mają umytych włosów – żali się Basia, fryzjerka – Na początku byłam wyrozumiała, bo tłumaczyłam sobie, że panie nie myją w domu włosów, bo wiedzą, że zostaną one umyte w salonie. Teraz mnie to drażni. Stan samych włosów a także skóry głowy wielu kobiet jest po prostu okropny. Na głowie pojawiają się strupy. Czasem naprawdę ciężko jest podejść profesjonalnie do takiej klientki, kiedy patrzy się na jej głowę z obrzydzeniem.
Jak pokazuje doświadczenie, taka sytuacja zdecydowanie częściej zdarza się u starszych kobiet.
— Młode dziewczyny lepiej dbają o siebie. Dbają o swój wygląd i higienę. Gorzej ze starszymi kobietami, u których na głowie jest więcej lakieru i łoju niż włosów – dodaje Basia.
Najbardziej zaskakujące są wyniki związane z myciem całego ciała. Połowa ankietowanych wskazała, że bierze prysznic raz dziennie. 17% Polek przyznało się, że myje się rzadziej niż 3 razy w tygodniu. Pocieszający jest fakt, że aż 1/3 respondentek zadeklarowała, że bierze prysznic kilka razy w ciągu dnia.

Dezodorantom mówimy nie?
Spadł także odsetek kobiet, które używają regularnie dezodorantu. Tylko około 40% Polek deklaruje, że używa dezodorant kilka razy dziennie. Taka sama liczba wskazuje na używanie dezodorantów raz dziennie. Niestety duży wskaźnik, bo blisko 1/10 przyznaje się, że nie korzysta z tego typu ochrony higienicznej.
Wszystkiemu winne przyzwyczajenia
Z czego może wynikać takie podejście do higieny? Czynników może być bardzo wiele. Jak podkreślają specjaliści Zdrowia Publicznego, taki stosunek do higieny osobistej wynika często ze stereotypów i przekonań wyniesionych z domu rodzinnego. Nadal bowiem pokutuje przeświadczenie, że częste mycie skraca życie. Ktoś kiedyś wymyślił, że środki do higieny ścierają naturalną warstwę ochroną skóry. Nie dodał jednak, że codzienne mycie nie zaszkodzi naszej skórze a wręcz ją odżywi i wypielęgnuje. Specjaliści uważają także, że niski wskaźnik stosowania dezodorantów nie powinien nas niepokoić. Może być tak, że panie bardzo często przestają używać popularnych niegdyś deo na rzecz częstszych odwiedzin łazienki.

Jesteśmy coraz bardziej aktywne, codziennie podejmujemy coraz więcej obowiązków i musimy sprostać wielu przeciwnościom losu. Do tego jeszcze dochodzą nerwy, które wzmagają wydzielanie potu. Odwrotne do wyników badań są wyniki sprzedaży produktów pielęgnacyjnych w drogeriach, które pokazują, że wiele pań woli jednak maskować nieprzyjemny zapach perfumami, rezygnując z podstawowych czynności w zakresie dbania o higienę. To może jednak prowadzić do wielu szkodliwych dla zdrowia sytuacji. Rozwijające się bakterie, mogą prowadzić do dużych uszkodzeń skóry oraz intymnych części organizmu.
Zalet z utrzymywania prawidłowego stanu naszej skóry jest naprawdę bardzo dużo. Jeśli do kobiet nie dociera fakt, że robią to dla siebie, niech zrobią to dla innych.

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze