ADHD – epidemia czy chwilowa moda?
MARTA JADCZAK • dawno temuJeśli otworzymy się na temat ADHD i spróbujemy go zrozumieć, zobaczymy za tymi czterema literami ludzi, którzy każdego dnia starają się wypełnić swoje obowiązki, uporządkować chaos w swoich głowach a wyciągając do nich rękę być może zyskamy błyskotliwego przyjaciela, z którym nigdy nie będzie nudno.

Znany amerykański psychiatra pisze w swojej książce: Z osób, które przychodzą do mnie po radę w związku z ADHD, około połowa albo się spóźnia na pierwszą wizytę, albo w ogóle o niej zapomina. (E.M. Hallowell, J. Ratey, W świecie ADHD).
Agnieszka jest piękną, inteligentną, młodą kobietą. Jest błyskotliwa, na przyjacielskich spotkaniach – dusza towarzystwa. Ale jej problem pojawia się w pracy. Nie dotrzymuje terminów, zawala spotkania, czasami nie wywiązuje się z obowiązków. Szef jednak jej nie zwalnia, bo Agnieszka miewa rewelacyjne pomysły i zdarza się, że nadrabia pracę w bardzo krótkim czasie. Podobnie było w szkole. Na ogół siedziała w ostatniej ławce i wpatrywała się w drzewo rosnące za oknem, choć tak naprawdę wcale go nie widziała… Jej przyjaciele zdążyli już przyzwyczaić się do spóźnień Agnieszki i zapominania o złożonych obietnicach.
Agnieszka ma właśnie ADHD. — Dowiedziałam się o tym niedawno. Dotychczas myślałam, że po prostu jestem leniwa, roztargniona i wszystkie moje problemy wynikają z wad charakteru… - mówi. Ostatnie kilka lat zaowocowało zainteresowaniem tematyką ADHD. Dzięki temu wiele dorosłych osób, u których w dzieciństwie nie zdiagnozowano tego zaburzenia, dowiedziało się, skąd bierze się ich problem. Okazało się jednocześnie, że ADHD nie jest jedynie przypadłością małych chłopców, ale także cierpią na nie dziewczynki i w dodatku wcale się z tego nie wyrasta. Zdaniem wspomnianego wcześniej psychiatry Zaburzenie, które dziś nazywamy ADHD, było obecne przez wieki, traktowano je na równi z innymi przykładami złego zachowania. Dopiero w dwudziestym wieku zaczęto je uważać za stan chorobowy. Podobnego zdania jest Agata Majda, wiceprezes Polskiego Towarzystwa ADHD — ADHD to nie jest ani nowa moda, ani żadna epidemia. O ADHD zwyczajnie od kilku lat więcej zaczęło się mówić. Nie ukrywam, że to również zasługa Polskiego Towarzystwa ADHD — zabiegamy od lat o to, by pojawiało się jak najwięcej informacji o ADHD oraz sposobach diagnozowania, pomocy dzieciom i dorosłym.

Bez wątpienia jednak można stwierdzić, że termin ADHD nie jest już nikomu obcy. Niestety często jest nadużywany. Kojarzy nam się przede wszystkim z rozwrzeszczanym biegającym po klasie chłopcem, który psuje całą lekcję. Często można spotkać się z tym, że aktywne, żywe dzieci przypisuje się do tych, które mają zaburzenie hiperkinetyczne (inna nazwa dla ADHD). Również i tą kwestię potwierdza Agata Majda: — Ponieważ tajemnicze literki ADHD nie są już tak anonimowymi jak kiedyś, to czasem skrót ten jest nadużywany i traktowany niepoważnie.
Agnieszka uważa, że dzięki temu, że ostatnio tak dużo się mówi o ADHD, wiele dorosłych osób może zrozumieć swoje często „dziwne” zachowanie. — Zrozumienie tego, co się z nami dzieje i dlaczego zachowujemy się w taki a nie inny sposób, daje nam możliwość i przede wszystkim motywację do tego, by pracować nad sobą. Choć dla wielu osób postawienie diagnozy staje się wymówką.
Magda, Piotr i Tomasz także są dorosłymi osobami, u których zdiagnozowano ADHD. Magda uwielbia życie na granicy ryzyka. Od kilku lat uprawia sporty ekstremalne. Nie ma jednak jednego ulubionego. — Szybko się nudzę, więc często zmieniam zainteresowania. Piotr i Tomasz to dwaj koledzy ze studiów. Jeszcze w czasach akademickich, często zdarzało im się sięgać po narkotyki. — Często się zdarza, że ludzie cierpiący na ADHD kurują się alkoholem, marihuaną lub kokainą. Szczególnie kokaina przypomina jeden z leków stosowanych w leczeniu ADHD – piszą autorzy książki W świecie ADHD. Jednak zdaniem tej trójki w dzisiejszych czasach „posiadanie” ADHD stało się modne. Podobnie jak dysleksja, czy dysortografia (zwłaszcza przed egzaminami – choć oczywiście są osoby, które borykają się z tymi dysfunkcjami). — Zauważyłam wśród moich znajomych, że ADHD to jak jakaś ciekawa, egzotyczna choroba albo taki gadżet, który każdy chce posiadać, bo jest modny – mówi Magda.
— Myślę, że jeśli ktoś się chwali ADHD, to tak naprawdę nie ma o nim pojęcia – tego zdania jest Marcin, u którego w dzieciństwie zdiagnozowano ADHD – Nie jest to coś, co ułatwiłoby życie. Nie jest to także żadna atrakcja. Osoba taka jak ja ma w głowie ciągły chaos, wyrzuca swoje myśli, nie zastanawiając się, czy kogoś zrani i czy w ogóle wypada coś takiego powiedzieć. Na ogół jest tak, że w głowie pojawia się myśl, potem chwila zastanowienia i decyzja czy chcę to powiedzieć, czy nie. Natomiast osoba z ADHD myśli i od razu mówi.

Zdania w kwestii ADHD — czy to epidemia, czy jakaś moda, czy raczej zaburzenie, o którym w końcu zaczęto mówić, są podzielone. Z pewnością jest cała masa osób, które usprawiedliwiają w ten sposób niewłaściwe zachowania swoich dzieci. Nie podlega również wątpliwości, że o ADHD mówi się znacznie więcej niż kiedyś. I cokolwiek sądzimy na ten temat, to nie zapominajmy, że jest też sporo dzieci a także dorosłych, którzy żyją z tym zaburzeniem i wcale nie jest im łatwo. A żywe zainteresowanie tą tematyką, daje im szansę na to, że spotkają się z większym zrozumieniem i akceptacją. Stąd organizowana przez Polskie Towarzystwo ADHD Kampania Społeczna pod hasłem: ADHD – świat to za mało!
Tak piszą o akcji na stronie Towarzystwa jej organizatorzy: Chcemy pokazać, iż odmienność osób obdarzonych ADHD wymaga akceptacji, a jednocześnie przynosi korzyści wszystkim wokół. Że często ludzie ponadprzeciętnie twórczy i inteligentni zmagają się z ADHD i codziennym zapominaniem o wielu sprawach. A potrafią jednocześnie opisywać światy, pisać wiersze, wynajdować, grać, śpiewać, uprawiać publicystykę i konstruować niezwykłe budowle. I nie należy ich skreślać z powodu niezorganizowania, zapominania, nadpobudliwości, trudnego charakteru. Tacy już są, podobnie jak inni mają niebieskie oczy albo ponad dwa metry wzrostu. Trzeba po prostu dla nich stworzyć sprzyjające warunki rozwoju.
W ramach Kampanii Społecznej organizujemy konferencje programowe oraz szkolenia, przybliżające ten problem szerokim rzeszom, a w szczególności nauczycielom, opiekunom, lekarzom. Pracujemy nad polepszeniem diagnostyki i terapii ADHD, gromadząc na to środki na specjalnym Funduszu.
W naszych działaniach wspierają nas znane postaci, którym mimo ADHD, udało się wznieść na szczyty kariery, rozwoju zawodowego i społecznej akceptacji - Joanna Szczepkowska i Szymon Majewski.
Jeśli tylko otworzymy się na temat ADHD i spróbujemy go zrozumieć, wtedy nie będzie to dla nas ani epidemia, ani nowa moda, a zobaczymy za tymi czterema literami ludzi, którzy każdego dnia starają się wypełnić swoje obowiązki, uporządkować chaos w swoich głowach a wyciągając do nich rękę być może zyskamy błyskotliwego przyjaciela, z którym nigdy nie będzie nudno.

Najnowsze

Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze