Plaga kleszczy!
PAULINA MAJEWSKA-ŚWIGOŃ • dawno temuCieplejsze dni, przyroda budzi się do życia, a wraz z nią kleszcze. O tym, czy trzeba się ich bać, jak się przed nimi chronić, po czym rozpoznać zakażenie i jak leczyć boreliozę, porozmawialiśmy z lekarzem, który na co dzień zajmuje się diagnostyką i leczeniem chorób odkleszczowych - dr Tomaszem Wielkoszyńskim.
W jaki sposób może dojść do zakażenia boreliozą i czy istnieje szansa uchronienia się przed nim, oczywiście pomijając całkowite unikanie terenów leśnych czy spacerów po parku?
dr Tomasz Wielkoszyński - Do zakażenia boreliozą najczęściej dochodzi na drodze ukąszenia przez kleszcza. Możliwe są także inne drogi (zarażenie płodu w łonie matki – przez łożysko, zarażenie przez pokarm – mleko chorej matki, zakażenie przez przetoczenie zakażonej krwi). Równocześnie z zakażeniem boreliozą możemy od tego samego kleszcza „dostać” inne choroby odzwierzęce (tzw. koinfekcje odkleszczowe).
Ochrona przed kontaktem z kleszczami jest trudna – bardzo ważne jest odpowiednie ubieranie się przed wycieczką do lasu czy innego terenu, gdzie bytują kleszcze (spodnie z długimi nogawkami, najlepiej wkładanymi pod skarpety, koszule z długim rękawem). Można zabezpieczać się też dodatkowo repelentami dostępnymi w drogeriach i aptekach (środki odstraszające owady), ale często pomimo ich stosowania znajdujemy na ciele kleszcze. Wreszcie bardzo ważne jest uważne i dokładne oglądanie skóry po powrocie z lasu.
Często w różnych opracowaniach, nawet z ust lekarzy pierwszego kontaktu, słyszymy, że jeżeli kleszcz był wbity w naszą skórę mniej niż 24 godziny, nie mogliśmy zarazić się żadną odkleszczową chorobą — co Pan na to?
dr Tomasz Wielkoszyński - Dane na ten temat, podobnie jak większość danych na temat boreliozy, są sprzeczne. Borelioza z Lyme jest chorobą odkrytą dopiero 20 lat temu, stad badania nad jej mechanizmami nadal trwają. Wydaje się jednak, że w niektórych przypadkach do zakażenia mogło dojść przed upływem 12 godzin od ukąszenia kleszcza. Dlatego każdy kontakt z kleszczem powinien zwrócić naszą uwagę – konieczne jest obserwowanie miejsca ugryzienia przez kilka tygodni i w razie pojawienia się jakichkolwiek objawów miejscowych (rumień) lub ogólnych (złe samopoczucie, objawy rzekomogrypowe) skontaktować się z lekarzem. W niektórych przypadkach uzasadnione jest profilaktyczne podanie antybiotyku, ale decyzję o jego podaniu podejmuje zawsze lekarz.
Czym jest rumień wędrujący? Kiedy się pojawia i czy faktycznie jest on jedyną, namacalną oznaką zakażenia?
dr Tomasz Wielkoszyński - Rumień wędrujący to typowa dla boreliozy zmiana skórna. Najczęściej zaczyna się niewielkim zaczerwieniem wokół miejsca ukąszenia, które potem rozszerza się obwodowo, jednocześnie blednąc w środku. Tak więc rumień ten przyjmuje kształt okręgu (czerwona obwódka, biała, niezmieniona skóra wewnątrz). Rumień wędrujący pojawia się zazwyczaj po 2–3 tygodniach od ukąszenia, ale może również pojawić się nawet po 2 miesiącach od kontaktu z kleszczem. Tak jak wspomniałem, jest on jedynym swoistym objawem boreliozy (na jego podstawie można rozpoznać zakażenie i rozpocząć leczenie). W okresie, kiedy pojawia się rumień, u niektórych chorych, występują również objawy ogólne – złe samopoczucie, bóle mięśniowo-stawowe, stany podgorączkowe lub gorączki, bóle głowy, itp. – są to jednak objawy niespecyficzne dla boreliozy i nie mogą być podstawą rozpoznania tej choroby.
Jakie są zatem symptomy, które wskazywać by mogły na fakt, iż w naszym organizmie rozwija się choroba?
dr Tomasz Wielkoszyński - Jak już wspominałem, jednym z objawów wczesnej boreliozy jest rumień wędrujący. Objaw ten występuje jednak tylko u około 1/3 chorych na boreliozę, jego brak zatem nie może wykluczyć zakażenia. Często zdarza się też, że chory który trafia do lekarza z zaawansowanym zakażeniem i nie pamięta w ogóle ukąszeń kleszczy (kleszcz mógł przebywać okresowo na naszym ciele, w okolicy trudnej do obserwacji, np. na plecach, mogliśmy go zdrapać lub zetrzeć podczas kąpieli, itp.). We wczesnym okresie zakażenia mogą również przejściowo występować wspomniane wyżej objawy ogólne. Często po okresie ostrego zakażenia (które zazwyczaj przebiega bezobjawowo) na klika lat choroba wycisza się i dopiero po tym okresie dochodzi do pojawienia się objawów tzw. boreliozy późnej. W zależności od miejsca gdzie „osiedliły” się krętki, dolegliwości mogą dotyczyć układu nerwowego (bóle i zawroty głowy, zaburzenia widzenia, szumy i dzwonienia w uszach, „otumanienie”, zaburzenia pamięci i koncentracji, depresja i inne objawy psychiatryczne, drętwienia i mrowienia skóry, zaburzenia czucia, niedowłady i porażenia nerwów obwodowych, zespół parkinsonowski), układu kostno-mięśniowego (stany zapalne i bóle stawów, bóle mięśniowe, itp.) oraz układu sercowo-naczyniowego (kołatania serca, zaburzenia rytmu, skoki ciśnienia tętniczego). To są najczęściej występujące objawy boreliozy, ale trzeba pamiętać, że krętki mogą atakować każdy narząd i dlatego borelioza jest chorobą wielonarządową o bardzo różnych objawach (również np. skórnych, z przewodu pokarmowego, endokrynologicznych, itp.).
Czy kleszcze są nosicielami innych groźnych dla ludzi drobnoustrojów? Czy można wymienić jakieś specyficzne objawy towarzyszące tym zakażeniom? Jak wygląda leczenie?
dr Tomasz Wielkoszyński - Niestety kleszcze przenoszą również inne choroby – są to głównie choroby odzwierzęce. W około 30% przypadków okazuje się, że osoba z rozpoznaną boreliozą została zakażona również innymi chorobami odkleszczowymi. Najważniejsze z nich to: bartonellozy, babesioza, ludzka anaplazmoza granulocytarna, gorączka Q, kleszczowe zapalenie mózgu (KZM), bruceloza, tularemia oraz zakażenia mykoplazmami, chlamydiami i riketsjami. Niestety większość wymienionych przeze mnie chorób daje objawy podobne do boreliozy (głównie reumatologiczne i neurologiczne) i dopiero odpowiednie badania diagnostyczne pozwalają na rozpoznanie tych koinfekcji i rozpoczęcie odpowiedniego leczenia. Leczenie zakażeń towarzyszących jest trudne i obejmuje stosowanie różnych antybiotyków, leków przeciwpierwotniakowych oraz leczenie wspomagające.
[b]Jak wygląda sprawa testów diagnostycznych? Gdzie możemy je wykonać i po jakim czasie od ugryzienia, by dały rezultat?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze