Zespół suchego oka
BARBARA MARCYSIAK • dawno temuZanieczyszczone środowisko, komputeryzacja życia, wielogodzinna praca w warunkach złego oświetlenia i klimatyzacji sprawiają, że nasze oczy są coraz bardziej narażone na szkodliwe oddziaływanie czynników zewnętrznych. Może to doprowadzić do pojawienia się szeregu dolegliwości określanych zespołem suchego oka. Cierpi na nie około 10-15% populacji. Około 75% osób spędzających przed monitorem komputera więcej niż dwie godziny dziennie dosięga syndrom widzenia komputerowego.
Współczesna okulistyka stanęła przed wieloma wyzwaniami. Zanieczyszczone środowisko, komputeryzacja życia, wielogodzinna praca w warunkach złego oświetlenia i klimatyzacji sprawiają, że nasze oczy są coraz bardziej narażone na szkodliwe oddziaływanie czynników zewnętrznych. Może to doprowadzić do pojawienia się szeregu dolegliwości wspólnie określanych zespołem suchego oka (ang. Dry Eye Syndrome) lub syndromem widzenia komputerowego.
Szacuje się, że na zespół suchego oka cierpi około 10–15% populacji. Co piąty pacjent zgłaszający się do okulisty skarży się na jego objawy. Około 75% osób spędzających przed monitorem komputera więcej niż dwie godziny dziennie dosięga syndrom widzenia komputerowego.
— Obserwując pacjentów w swojej codziennej praktyce lekarskiej przyznaję, że zespół suchego oka występuje z roku na rok coraz częściej i przebiega coraz bardziej dolegliwie. Wynika to z tego, że monitor komputera stał się nieodzowny elementem naszego codziennego życia, zarówno w pracy jak i w domu. Wielu z moich pacjentów przyznaje się do spędzania przed komputerem nawet do 16 godzin dziennie, co często wynika z charakteru ich pracy zawodowej. W takim przypadku okuliście pozostaje jedynie motywowanie pacjenta do intensywnego leczenia tego schorzenia oraz działań profilaktycznych, ponieważ radykalna zmiana warunków pracy jest zwykle niemożliwa – mówi lekarz okulista, specjalista chorób oczu, lek. med. Ewa Wojciechowska.
U podłoża zespołu suchego oka leży niewystarczające pokrycie filmem łzowym rogówki i spojówki, związane z rzadszym mruganiem przy wpatrywaniu się w ekran monitora. Konsekwencją tego jest wysychanie gałki ocznej.
– Problem ten w znacznej mierze dotyczy dzieci i młodzieży, które spędzają przed komputerem lub ekranem telewizora większość swojego wolnego czasu. U młodych osób, które nadmiernie wytężają wzrok do odległości około 30–50 cm od oczu występuje ryzyko wczesnego pojawienia się krótkowzroczności. Statystycznie na zespół suchego oka cierpi więcej kobiet niż mężczyzn. Dane te jednak mogą być mylące, gdyż kobiety częściej zgłaszają się z tym schorzeniem do lekarza okulisty, co może zawyżać statystyki – dodaje lek. med. Ewa Wojciechowska.
Oprócz szkodliwego wpływu promieniowania komputerowego wśród przyczyn zespołu suchego oka wymienia się również m.in. długotrwałe oglądanie telewizji lub jazdę samochodem, częste przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, przyjmowanie leków antykoncepcyjnych, nasercowych i psychotropowych, powikłania związane z noszeniem soczewek, zmiany hormonalne zachodzące w organizmie po 40 roku życia, a także długotrwałą i częstą aplikację kropli ocznych zawierających konserwanty.
Na mniej lub bardziej zaawansowane dolegliwości związane ze wzrokiem najczęściej skarżą się osoby czynne zawodowo w wieku 25–35 lat i 45–54 lat oraz osoby starsze po 55 roku życia. Jest to część populacji zamieszkująca duże miasta (powyżej 200 tys. mieszkańców) i charakteryzująca się dochodami powyżej średniej krajowej. Charakterystyka tej grupy wyraźnie pokazuje, że przypadłości narządu wzroku są problemem cywilizacyjnym, wynikającym ze stylu życia w dużych aglomeracjach i nadmiernie eksploatujących organizm warunków pracy.
Praca związana z codziennym wykonywaniem tych samych czynności w nieodpowiednich warunkach może spowodować długotrwałe szkody dla zdrowia. Są one określane mianem zespołu CTG (ang. Cumulative Trauma Disorders), a więc przypadłości powstałych w wyniku stale powtarzających się mikrourazów. Dolegliwości oczu należą do częstych przypadłości związanych z ogólnym przemęczeniem i przepracowaniem. Jak pokazują badania przeprowadzone przez firmę SMG/KRC przeprowadzone w kwietniu 2008 roku na zlecenie firmy Boiron, na nadmierny wysiłek zawodowy skarży się 52% respondentów. W dalszej kolejności w odpowiedziach ankietowanych występuje długotrwałe oglądanie telewizji (41%), noszenie okularów o właściwościach leczniczych (40%), niewystarczająca ilość snu (39%) i praca wymagająca długotrwałego wytężenia wzroku (37%). Wśród pozostałych aktywności, które zdaniem badanych mają wpływ na podrażnienie oczu, znalazło się przebywanie na słońcu lub w pomieszczeniu ze światłem halogenowym przez dłuższy okres, kilkugodzinna jazda samochodem, klimatyzacja i noszenie szkieł kontaktowych. Żadna z wymienionych sytuacji nie jest groźna dla wzroku, jednak drastyczne zwiększenie częstotliwości ich występowania może skutkować zespołem suchego oka.
Wraz z nasilającymi się problemami ze wzrokiem w polskim społeczeństwie można oczekiwać wzrostu świadomości co do tego, jak dbać o oczy. Pracodawcy są zobowiązani do zapewnienia ergonomicznych stanowisk pracy, nadal jednak swoich praw musi domagać się ponad połowa polskich pracowników.
– Niską świadomością problemów z widzeniem u dzieci odznaczają się również ich rodzice, którzy często trafiają do gabinetu okulistycznego dopiero wtedy, gdy dziecko ma już zaawansowaną wadę wzroku. Nieraz zawodzi w tym przypadku także szkolna służba zdrowia, kiedy profilaktyczne badania narządu wzroku są przeprowadzane zbyt rzadko i nie zawsze w odpowiedni sposób – komentuje lek. med. Ewa Wojciechowska.
Z drugiej strony społeczeństwo wykazuje coraz większe zainteresowanie tym, jak szybko zapewnić sobie ulgę w przypadku podrażnienia oczu. Chętnie kupowane są preparaty typu „sztuczne łzy”, które umożliwiają zarówno leczenie, jak i profilaktykę zespołu suchego oka. Jak mówią badania SMG/KRC konsumenci najczęściej wybierają preparaty, które nie powodują reakcji szczypania, działają szybko i umożliwiają wygodną aplikację. Coraz ważniejsze staje się również bezpieczeństwo, brak skutków ubocznych i naturalny skład produktu. Chętniej też są kupowane te z kropli ocznych, które nie zawierają środków konserwujących i są bezpieczne dla alergików czy osób noszących szkła kontaktowe. Przykładem preparatu spełniającego te warunki są krople homeopatyczne.
Stopniowo zmienia się także stosunek do higieny oczu. Bardziej świadomi negatywnego oddziaływania promieniowania komputerowego zaopatrujemy się w sprzęt nowej generacji z ciekłokrystalicznymi monitorami i filtrami. I chociaż nie jesteśmy w stanie całkowicie wyeliminować szkodliwego wpływu współczesnych wynalazków, możemy jednak skutecznie osłabić ich działanie.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze