Seks oczami trzydziestolatków
BARBARA MARCYSIAK • dawno temuSeks stanowi źródło rozkoszy, ale często jest także przyczyną kompleksów wynikających z braku doświadczenia czy niedoskonałości figury. Zdaniem doświadczonych kochanków im jesteśmy starsi, tym seks jest przyjemniejszy. Jaki on jest w związkach trzydziestolatków; świadomej swojej atrakcyjności kobiety i znającego jej potrzeby mężczyzny?
Wraz ze wzrostem temperatur mamy większą ochotę na seks. Dzieje się takdlatego, że nasze ciało wydziela więcej feromonów przyciągającychpartnera, wzrasta libido, a tym samym częstotliwość kontaktówseksualnych. Sprzyja temu piękna pogoda, wolne chwile w czasie urlopu, atakże odsłanianie różnych części ciała poprzez noszenie letnichstrojów. Nie zawsze jednak wyobrażenie na temat seksu jest podobne u kobiet i umężczyzn.
Badania potwierdzają, że kobieta dopiero po 30. roku życia osiągaszczyt możliwości seksualnych. Wpływa na to większa produkcjatestosteronu przez jajniki. Mężczyźni na takim etapie są o dziesięćlat wcześniej, dlatego może dochodzić do nieporozumień podczas kontaktuseksualnego kochanków — rówieśników.
Trzydziestoletnia kobieta jest świadoma swoich pragnień i śmiało mówio nich swojemu partnerowi, mając nadzieję, że on zaspokoi wszystkie jejpotrzeby. W tym wieku panie lubią przejmować inicjatywę. To wszystko maduże znaczenie w podgrzewaniu temperatury zbliżenia. Problem możepojawić się jednak, gdy partner uważa, że to do niego należydowodzenie w sypialni. Aby mógł poczuć się ważnym, a jednocześniespełnił oczekiwania kobiety, należy mu delikatnie zasugerować, cosprawia największą przyjemność.
Trzydziestoletni mężczyźni są doświadczeni, gdyż mają za sobąliczne związki seksualne, z których czerpali nie tylko radość, ale iwiedzę umożliwiającą usatysfakcjonowanie kolejnej partnerki. Stająsię więc bardziej czuli, wyrozumiali. Rozumieją chwilową niechęćkobiety do zbliżenia. Wcześniej myśleli tylko o zaspokojeniu własnychpotrzeb, natomiast potrzeby partnerki schodziły na drugi plan.
— Sytuacja zmienia się w miarę zdobywania doświadczenia. W pewnymmomencie mężczyzna zaczyna dostrzegać, że przyjemność, jakągwarantuje kobiecie, procentuje na ich przyszłych kontaktach seksualnych.Zadowolenie partnerki staje się dla niego „punktem honoru” i ocenąjego samego, jako kochanka. – przyznaje Wiktor Koszycki, analitykzachowań seksualnych z serwisu feromony.pl.
Dane statystyczne potwierdzają, że wiosną i latem o 20% wzrasta ochota na seks, atym samym częstotliwość kontaktów seksualnych. Nie dotyczy to tylkotrzydziestolatków. Dobra pogoda sprzyja także częstszemu umawianiu się narandki oraz eksperymentowaniu w seksie. Dzięki temu mamy lepszy humor,więcej energii, siły na zmaganie się z codziennymi sprawami. W oczekiwaniu na cieplejsze miesiące i lepszą aurę, zapomnijmy o kompleksach i cieszmy sięchwilą. Seks to nie tylko rozkosz, alei niezapomniana chwila emocjonalnego zbliżenia z partnerem, który wudanym związku zaspokoi nasze najskrytsze pragnienia.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze