Bezmięsny poniedziałek
Wielu z nas nie wyobraża sobie diety bez mięsa. Wędlina na śniadanie, kurczak na obiad, parówki na kolację i tak w kółko. I chociaż coraz więcej mówi się o tym, że codzienne spożywanie mięsa nie służy organizmowi, niejeden Polak i tak odpowie: z warzyw to najbardziej lubię schabowe. Może zatem powinniśmy wzorem Amerykanów odgórnie wprowadzić bezmięsny poniedziałek?
Wielu z nas nie wyobraża sobie diety bez mięsa. Wędlina na śniadanie, kurczak na obiad, parówki na kolację i tak w kółko. I chociaż coraz więcej mówi się o tym, że codzienne spożywanie mięsa nie służy organizmowi, niejeden Polak i tak odpowie: z warzyw to najbardziej lubię schabowe. Może zatem powinniśmy wzorem Amerykanów odgórnie wprowadzić bezmięsny poniedziałek?
Polakom bezmięsny poniedziałek kojarzy się z czasami PRL-u, kiedy to w sklepach właśnie w ten dzień nie było dostaw tego niezwykle pożądanego wówczas towaru. Tymczasem Meatless Monday to międzynarodowa kampania, której celem jest propagowanie zdrowych nawyków żywieniowych. Jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej akcji, poniedziałek jest najlepszym dniem w tygodniu do rozpoczęcia diety, ćwiczeń czy rzucenia palenia, bo ludzie są bardziej pozytywnie nastawieni do zmian, niż w każdym innym dniu tygodnia. Zrezygnowanie z mięsa przynajmniej raz w tygodniu ma przynieść korzyści nie tylko dla zdrowia, ale również dla środowiska.
Akcja stała się na tyle popularna, że radni Los Angeles przyjęli oficjalną deklarację i ogłosili wszystkie poniedziałki dniami bez mięsa. Jak tłumaczy jedna z radnych, w ten sposób nastąpi redukcja przyjmowania tłuszczów nasyconych a ryzyko chorób serca może zmniejszyć się nawet o 19%. Radni Los Angeles mają co prawda świadomość, że jest to symboliczny gest, jednak ufają, że zmusi on mieszkańców do refleksji nad własnym trybem życia.
Dietetycy zalecają jedzenie mięsa dwa razy w tygodniu. Warto wybierać mięso chude, najlepiej pochodzące z hodowli ekologicznych. Kobiety w ciąży obowiązkowo powinny włączyć do swojej diety mięso ryb. Warto zaś ograniczyć wieprzowinę, która zawiera dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, szczególnie przyczyniających się do rozwoju chorób serca i układu krwionośnego.
Część Polaków rezygnuje z potraw mięsnych w piątki, co podyktowane jest względami religijnymi. Gdyby doszły do tego jeszcze poniedziałki i regularne treningi… moglibyśmy stać się jednym z najzdrowszych narodów w Europie! Ale wnioskując z alarmujących statystyk wskazujących na wzrastający odsetek osób z nadwagą, to nam raczej nie grozi.
Źródło: http://www.mondaycampaigns.org,
http://www.meatlessmonday.com
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze