Kościół a seks
DOMINIK SOŁOWIEJ • dawno temuŚwiat się dynamicznie zmienia. A wraz z nim zmieniają się nasze poglądy na seks, rodzinę i wychowywanie dzieci. Fakt ten z premedytacją ignoruje Kościół, który trzyma się konserwatywnej, dość ponurej wersji rzeczywistości, w której seks i miłość niezbyt do siebie pasują.
Ta sytuacja ma niestety wpływ na ilość wiernych odwiedzających świątynie – wiernych, którzy opowiadają się za liberalizacją dogmatów wiary. Do nich swój przekaz wystosował Zjednoczony Kościół Kanady, który zaproponował kampanię społeczną przełamującą wizerunek skostniałej, konserwatywnej instytucji. Zamiast straszyć piekłem i grzechem śmiertelnym kanadyjscy kapłani pokazali, że – przynajmniej teoretycznie – zainteresowani są dialogiem ze społeczeństwem i chcą być otwarci na nowoczesne tendencje, związane m.in. z homoseksualizmem.
Jeśli Kościół w Kanadzie wykazuje chęć zmiany, to może i w Polsce wkrótce coś się zmieni? Czy Polacy chcą otwartego na nowości Kościoła? A może nawoływania do liberalizmu są nie na miejscu w przypadku instytucji, która ma być – programowo – ostoją tradycji? Jakie są opinie naszych Czytelniczek i Czytelników?
Źródło fotografii: www.wondercafe.ca
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze