Seks dla lasów. Przyłączysz się?
DOMINIK SOŁOWIEJ • dawno temuSeks jest dziś nie tylko przyjemnością, ale i sposobem na zysk. Produkcja filmów porno, reklamy z półnagimi modelkami – to dowód na to, że nasza sypialniana aktywność już dawno przeniknęła do środków masowego przekazu. Ten fakt postanowili wykorzystać norwescy ekolodzy, zatroskani stanem lasów na naszej planecie. Wymyślili więc kampanię społeczną pod wielce charakterystycznym tytułem Fuck For Forest, czyli – w wolnym tłumaczeniu – Pieprz się dla lasów.
Seks jest dziś nie tylko przyjemnością, ale i sposobem na zysk. Produkcja filmów porno, reklamy z półnagimi modelkami – to dowód na to, że nasza sypialniana aktywność już dawno przeniknęła do środków masowego przekazu. Ten fakt postanowili wykorzystać norwescy ekolodzy, zatroskani stanem lasów na naszej planecie. Wymyślili więc kampanię społeczną pod wielce charakterystycznym tytułem Fuck For Forest, czyli – w wolnym tłumaczeniu – Pieprz się dla lasów.
Otóż seks-ekolodzy kręcą amatorskie firmy porno, a dochód z ich sprzedaży idzie na ratowanie tropikalnych drzewostanów (filmy publikowane są na stronie internetowej www.fuckforforest.com; tam wykupić można abonament). Ich filmy realizowane są m.in. w leśnej scenerii, a aktorzy mają na sobie tylko skórzane opaski i naszyjniki. Całość wygląda naprawdę ekscentrycznie.
Pod koniec tego roku ukazał się film dokumentalny Michała Marczaka Fuck For Forest, który spotkał się z gorącym przyjęciem na 28. Warszawskim Festiwalu Filmowym, zdobywając tam główną nagrodę w konkursie filmów dokumentalnych.
Czy działalność Fuck for Forest to dowód na to, że współczesna ekologia czuje się bezsilna w próbach nawiązania normalnego kontaktu ze społeczeństwem? Czy należy sięgać po tego typu narzędzia? A może lasy na naszej planecie są warte każdego zaangażowania? Na stronie organizacji znaleźć można informację, że wsparcie FFF pozwoli ratować drzewostan w Brazylii, Ekwadorze, Kostaryce i Słowacji. Kto więc się przyłączy?
Źródło informacji i zdjęć:
www.facebook.com/fffthemovie
www.fuckforforest.com
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze