Seksowny strój może zmotywować uczniów!
IZABELA O’SULLIVAN • dawno temuDowiodła tego pewna nauczycielka z Chin, która swoim uczniom obiecała nietypową nagrodę, jeśli popiszą się na teście i dostaną dobre oceny. Klasie składającej się wyłącznie z chłopców zapowiedziała, że jeśli najbliższy test napiszą świetnie, przebierze się w seksowny strój pokojówki. Taka motywacja okazała się strzałem w dziesiątkę!
Dowiodła tego pewna nauczycielka z Chin, która swoim uczniom, a konkretnie – nastoletnim chłopcom, obiecała nietypową nagrodę, jeśli popiszą się na teście i dostaną dobre oceny.
Zmęczona słabymi rezultatami swoich podopiecznych wymyśliła znacznie skuteczniejszą, jak się okazało, metodę niż tłumaczenie im, jak ważne jest zdobywanie wiedzy.
Klasie składającej się wyłącznie z chłopców zapowiedziała, że jeśli najbliższy test napiszą świetnie, przebierze się w seksowny strój pokojówki.
Taka motywacja okazała się strzałem w dziesiątkę, bo sprawdzian rzeczywiście wypadł niezwykle dobrze. A nauczycielka, zgodnie z obietnicą, przyszła do szkoły we frywolnym stroju, dopełnionym kocimi uszami.
Zdjęcie Chinki z południowej prowincji Guangxi, zrobione przez jednego z uczniów, szybko obiegło Internet.
Po upublicznieniu tego zdarzenia, o dziwo, nie posypały się cięgi, nie krytykowano młodej nauczycielki. Wręcz przeciwnie! Dziennikarze chińskich mediów zachwycali się jej pomysłowością i niesamowitymi zdolnościami motywacyjnymi. Wielu nazwało ją nauczycielką 2012 roku.
Bezdyskusyjnie, Chinkę można podziwiać za odwagę. Nie każda belferka zdobyłaby się na tak ryzykowny krok. W polskiej szkole podobny sposób zachęcania młodych chłopców do nauki raczej by nie spotkał się z uznaniem. Bardziej prawdopodobne jest, że wobec tak pomysłowej nauczycielki szybko wyciągnięto by konsekwencje (nawet gdyby wyniki klasy były znakomite).
Czy chińska pedagog wymyśliła to sama? Być może zainspirował ją japoński film pt. Oppai Barē z 2009 roku, w którym młoda trenerka męskiej drużyny koszykarskiej próbuje bezskutecznie zmotywować chłopców do gry. W końcu obiecuje im, że jeśli wygrają mecz, pokaże im piersi.
Źródło: dailymail.co.uk
Co myślicie o takim motywowaniu? Sprawdziłoby się w polskiej szkole?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze