Skromniejsze święta z książką pod choinką
ANETA RZYSKO • dawno temuBlisko 1280 zł – tyle statystycznie wydamy na prezenty świąteczne w tym roku. To aż o 750 zł mniej niż deklarowaliśmy w roku ubiegłym. Nie zmieniły się jednak nasze preferencje. Nadal najczęściej kupowanym prezentem są książki, choć tak głośno o niskim poziomie czytelnictwa w naszym kraju. Zaraz za książkami ustawiły się jednak koperty z pieniędzmi oraz kosmetyki.
Wiemy już, jak w tym roku spędzą święta mieszkańcy państw europejskich. Badanie online przeprowadziła we wrześniu firma doradcza Deloitte. Swoim zasięgiem objęła 18 państw i łącznie przebadała 18,5 tysiąca ich mieszkańców. W Polsce przepytano 784 osoby. Wyniki pokazały, ile wydamy pieniędzy na przygotowania świąteczne i na prezenty.
Święta w tym roku mogą być skromniejsze niż zazwyczaj. Nie będzie tego widać na stole, ale pod choinką. Polacy deklarują, że mniej wydadzą na święta, prezenty będą skromniejsze lub po prostu bardziej kreatywne. Z badania wynika, że będziemy robić zakupy w tańszych sklepach (81% badanych) lub zaczekamy, aż właściciele sklepów zaoferują przedświąteczne przeceny (69%). Aż ¾ badanych stwierdziło, że sposobem na kryzys finansowy w ich portfelu będzie obdarowanie mniejszej ilości osób i skupienie się tylko na tych najbliższych. Jest jednak spora grupa (60% badanych), którzy zadeklarowali, że cena prezentu nie ma dla nich znaczenia i zamierzają szaleć w sklepach przed świętami.
Co chcielibyśmy dostać?
Polacy zadeklarowali, że najchętniej odpakowaliby pod choinką książkę (41% ankietowanych). To zaskakujące, przy tak niskim poziomie czytelnictwa. Może jednak kampanie społeczne oraz akcje upowszechniające czytelnictwo spowodowały większy szacunek do literatury? Z drugiej strony to właśnie książka może być idealnym prezentem, ponieważ nie wszystkich stać na kupno nowej literatury. Ceny książek nadal są wysokie, więc święta to doskonała okazją, aby wzbogacić swoją biblioteczkę.
Zaraz za książkami, najchętniej otrzymanym prezentem są… pieniądze. Na trzecim miejscu pożądanych przez nas prezentów świątecznych pojawiły się kosmetyki. Zaraz za nimi znajdują się: laptop (31%), biżuteria (28%), wycieczki (27%), bony podarunkowe (24%), tablety (24%), odzież i obuwie (24%) oraz smartfony (22%).
A co dostaniemy?
Zazwyczaj jest tak, że bliskim kupujemy to, co chętnie sami byśmy zobaczyli pod choinką. Dlatego też ankietowani zadeklarowali, że na prezenty najczęściej będą kupować właśnie książki. Tu powstaje szansa, że większość prezentów będzie trafiona. A może po prostu jest to prezent, który najłatwiej kupić. Wchodzimy do jednej z większych księgarni, wybieramy odpowiedni dział i już mamy problem z głowy. Księgarnie same podpowiadają nam najbardziej poczytne tytuły, bestsellery a także pięknie zapakowane książkowe zestawy upominkowe. Ponad 1/3 ankietowanych zadeklarowała, że podaruje także kosmetyki. W pierwszej trójce najchętniej kupowanych prezentów znalazły się czekoladki. Blisko 20% ankietowanych zadeklarowało, że kupi na prezent biżuterię lub zegarek. Tyle samo osób kupi w tym roku płytę CD. Zaraz za nimi ustawiły się buty oraz gry, a na samym końcu znalazły się akcesoria kuchenne i dodatki odzieżowe np. torebki, apaszki itp. Pomimo, że najchętniej otrzymalibyśmy wspomniane książki i gotówkę, pieniądze w kopercie przygotuje jedynie 13% Polaków.
Polacy znów oszczędni
Niezależnie od pomysłów na prezenty świąteczne, wydamy w tym roku zdecydowanie mniej niż w ubiegłym. Będzie to statystycznie 1280 zł, co w przeliczeniu wynosi 312 euro. Średni budżet to 591 euro. Znajdujemy się więc na przedostatnim miejscu na liście wszystkich państw, które wzięły udział w badaniu. Mniej wydadzą jedynie Holendrzy. Nawet o 100 euro więcej wydadzą pogrążeni w ogromnym kryzysie Grecy. Czy to oznacza, że Polacy nie kierują się już zasadą „zastaw się, a postaw się”?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze