Kuguary – podrywaczki po 40.
JOANNA SZWECHŁOWICZ • dawno temuCoraz więcej jest związków, w których dojrzałe kobiety znajdują wspólny język (i nie tylko) z młodymi mężczyznami. Z biologicznego punktu widzenia jest to uzasadnione: temperamenty seksualne kobiet koło czterdziestki i dwudziestoletnich mężczyzn są idealnie dograne. Zaś równolatki pań w wieku średnim coraz częściej za nimi, hm... nie nadążają. I to w wielu sferach.
O tym zjawisku opowiada między innymi emitowany u nas od niedawna serial Cougar Town, znany w Polsce jako Miasto kocic. Bohaterką jest czterdziestolatka imieniem Jules (Courteney Cox), która po rozwodzie układa sobie życie na nowo. Jej targetem są przede wszystkim młodsi mężczyźni. I nie chodzi tu tylko o to, że znajduje sobie młodszych partnerów, ale że świadomie eksponuje swoją seksualność. Nie snuje się w siermiężnej koszulinie z cyklu o-Jezu-jestem-stara-i-po-rozwodzie, ale ubiera i zachowuje się uwodzicielsko. No i ma czym uwodzić. Wszystko to podsumowuje koszulka, jaką Cox nosi przy okazji promocji serialu. Widnieje na niej hasło: Czterdziestka to nowa dwudziestka.
Powie ktoś, że takie rzeczy to tylko w Ameryce. Przeciętna Polka w tym wieku ma na głowie dwójkę dzieci, pracę, kredyt mieszkaniowy i męża wymagającego całościowej obsługi, bo przecież jest głową rodziny i należy mu się szacunek. Ale powoli zaczyna się to zmieniać. Popatrzcie: kto studiuje zaocznie w dojrzałym wieku, uczy się języków, robi kursy dokształcające, biega na koncerty do filharmonii i kupuje książki? W każdej z tych dziedzin statystycznie przodują kobiety. Polki stają się coraz bardziej aktywne, są lepiej wykształcone, coraz więcej zarabiają. I kiedy taka prężna i pracowita czterdziestolatka wraca do domu, a tam na kanapie jej boleściwy małżonek Zenon jęczy, że miał ciężki dzień, to zaczyna się zastanawiać: A może tak wymienić Zenka na lepszy model?
Bowiem mężczyźni coś nam się szybko degenerują, co potwierdza swoim autorytetem nawet taki znawca jak Jerzy Pilch. Twierdzi on, że mężczyźni w Polsce są znacznie mniej udani od kobiet. Z przystojnych dwudziestolatków wyśpiewujących serenady pod oknami zmieniają się w piwolubnych trzydziestolatków, którzy łaskawie pomagają przy dzieciach (jakby nawet nie byli z nimi spokrewnieni), a potem w czterdziestolatków rzucających kapciami w telewizor. Później to już szkoda gadać. Wychowani często jeszcze w poprzedniej epoce są przekonani, że kobieta ma się poświęcać, a oni, jak w piosence Maanamu po prostu są.
Moja znajoma postanowiła, że nie będzie proponować mężowi żadnych wyjść i w ten sposób zobaczy, czy ten jeszcze w ogóle ma ochotę na jakąś pozadomową aktywność. Facet przez cały miesiąc wpadł tylko na to, że można byłoby iść na bazarek po jabłka. I to na tyle. Dziwicie się, że się rozwiodła? Były mąż do tej pory jest w szoku, bo przecież „nic nie zrobił”. No właśnie – kompletnie nic nie robił.
Co pociąga młodych chłopaków w starszych od nich kobietach? Doświadczenie, pewność siebie, mądrość… można dużo wymieniać. Tak samo jak w przypadku studentek zainteresowanych dojrzałymi mężczyznami, także władza i pieniądze. Że to znane afrodyzjaki – wiadomo. Działają na kobiety, jak i na mężczyzn. Kuguarem, która chętnie z niego korzystała, była caryca Katarzyna II. Na długiej liście jej kochanków to znacznie młodsi mężczyźni, w większości jurni żołnierze. Ale i tak niektórzy nie potrafili zaspokoić seksualnych apetytów carycy. Jeden z nich, nieszczęśnik, zażył w tym celu zestaw środków na potencję, przez co zmarł w męczarniach. Inni mieli więcej szczęścia i zostawali w nagrodę za zasługi generałami albo ministrami. Katarzyna nie miała dobrej opinii wśród wielu współczesnych – nie dlatego, że gnębiła poddanych i przyłożyła rękę do rozbiorów Polski, ale dlatego właśnie, że ośmieliła się zachowywać jak facet. Mówiąc wprost: ponieważ nie była specjalnie ładna, to sobie tych młodych kochanków kupowała. Historia zna tysiące takich mężczyzn, ale to na kobiety wszyscy się oburzają.
Kuguarem jest też Joan Collins, Alexis z Dynastii. Powtarza ona, że nic tak nie odmładza kobiety, jak przynajmniej dwadzieścia lat młodszy kochanek. No i proszę – jak Joan wygląda? Między nią a jej najnowszym (piątym) mężem są 33 lata różnicy. W jej ślady poszła Madonna, której najnowszy partner jest 23-latkiem. Poprzedni również był kilka lat młodszy. Także Demi Moore to prawdziwy kuguar — jej mężem jest bożyszcze nastolatek, Ashton Kutcher, minimalnie po trzydziestce. O tym mówią wszyscy – nikt zaś prawie nie wspomina o fakcie, że były mąż Demi znalazł sobie młodszą żonę. Jakby to było całkiem normalne i uzasadnione.
Prawdziwe zwycięstwo feminizmu w naszym kraju będzie można roztrąbić wtedy, gdy znajdzie się jakiś żeński odpowiednik pana Łapickiego. Nie bądźmy skazane na Zenków!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze