„Bling Ring”, Sofia Coppola
... ” i „Czasu Apokalipsy”). Dalej było już niestety gorzej. „Marię Antoninę” krytykowano za miałkość i pstrokate efekciarstwo, „Somewhere” irytowało emocjonalnym chłodem. Podobnie jest z „Bling Ring ... . Bo skoro ten świat taki nudny, beznadziejny ...